Producent szczepionek na koronawirusa, Johnson & Johnson, prawdopodobnie będzie mieć problemy z dostawami szczepionek do Unii Europejskiej - pisze Reuters. W drugim kwartale roku kraje UE powinny dostać 55 milionów dawek szczepionki.
Preparat Johnson&Johnson ma przewagę nad szczepionkami innych firm. Jest jednodawkowy, a dodatkowo łatwiejszy w przechowywaniu, ponieważ można go trzymać w normalnych temperaturach chłodniczych przez co najmniej trzy miesiące. Dzięki temu dystrybucja szczepionki jest prostsza, niż w przypadku preparatów innych firm.
J&J zobowiązał się dostarczyć do końca roku do krajów Unii 200 mln zamówionych dawek szczepionki. Wewnętrzny dokument niemieckiego Ministerstwa Zdrowia i harmonogram, który opublikowało włoskie ministerstwo, potwierdzają, że zgodnie z umową z Unią Europejską koncern Johnson&Johnson zobowiązał się dostarczyć 55 milionów dawek szczepionki w drugim kwartale 2021 roku.
Urzędnik Komisji Europejskiej, z którym rozmawiał Reuters, mówił, że zdaniem firmy osiągnięcie tego celu "nie jest niemożliwe", ale koncern wykazuje ostrożność w zapewnieniach.
Władze Holandii i Irlandii spodziewają się, że w kwietniu otrzymają mniej szczepionek tej firmy, niż planowano, ale w maju i czerwcu dostawy się zwiększą, przez co na przestrzeni całego kwartału uda się osiągnąć założony cel.
W obecnej sytuacji każde opóźnienie dostawy przełoży się na opóźnienia w zaplanowanym harmonogramie szczepień, który i tak już ucierpiał, przez opóźnienia innych firm i braki szczepionek.
Zgodnie z naszą umową spodziewamy się, że w drugim kwartale 2021 r. zaczniemy dostarczać Unii Europejskiej zobowiązania w postaci 200 milionów dawek
- powiedział J&J w oświadczeniu. Odmówiono komentarza na temat opóźnień i niewywiązania się z umowy w kwestii dostaw do UE, jak pisze Reuters. Wiadomo natomiast, że koncern znacznie zmniejszył dostawy do Stanów Zjednoczonych.
Jednodawkowa szczepionka J&J nie została jeszcze oficjalnie dopuszczona do użytku w Unii Europejskiej, ale w czwartek Europejska Agencja Leków może już podjąć taką decyzję. Wtedy wszystkie kraje wspólnoty będą mogły tę szczepionkę stosować, a dostawy mogłyby zacząć się w kwietniu.