Jak przekazała Państwowa Służba Ukrainy ds. Nadzwyczajnych, pożar wybuchł w środę 3 lutego o godzinie 23:25 na parterze pięciokondygnacyjnego budynku Wojewódzkiego Szpitala Klinicznego Zakaźnego Rady Obwodowej Zaporoża.
Lokalne służby przekazały, że w akcji ratunkowej wzięło udział 16 jednostek sprzętowych i 60 ratowników. Ostatecznie pożar został ugaszony krótko po północy.
W wyniku pojawienia się ognia na parterze szpitala, śmierć poniosły cztery osoby, w tym jeden pracownik medyczny, natomiast dwie osoby zostały ranne. Ratownikom udało się uratować ośmiu pacjentów. Odpowiednie władze zajmują się obecnie ustalaniem przyczyny pożaru.
Na swoim profilu na Facebooku prezydent Ukrainy Wołodymyr Zełenski złożył kondolencje wszystkim, którzy stracili bliskich.
"Najgorsze jest to, że ta tragedia wydarzyła się w szpitalu, w miejscu, w którym ludzie otrzymują zdrowie. Teraz zmarło tam trzech pacjentów i młody lekarz. Moje szczere kondolencje. Państwo naprawi tę sytuację, aby zapobiec podobnej sytuacji w przyszłości" - brzmi oświadczenie Zełenskiego.
Poinformowano również, że minister zdrowia Maksym Stiepanow i pierwszy zastępca szefa Państwowej Służby Ratowniczej Ołeh Mełczucki przylecieli do Zaporoża na polecenie prezydenta. Badane są przyczyny pożaru.