Rosja. Muzułmanie chcą poznać skład szczepionki Sputnik V. Sprawdzą, czy jest zgodny z prawem szariatu

Przywódcy muzułmanów w Rosji zwrócili się do twórców szczepionki Sputnik V z prośbą o ujawnienie jej składu. Duchowni chcą się upewnić, czy preparat zawiera składniki, które są dopuszczalne (halal) w świetle muzułmańskiego prawa szariatu - informuje dziennik "Kommiersant".

Ildat Alautdinow, wiceprzewodniczący rady ulemów (teologów) w Moskwie, zapowiedział, że jeśli okaże się, że szczepionka Sputnik V zawiera składniki zakazane dla wyznawców islamu, to zostanie wydane zalecenie, by nie przyjmowali oni preparatu. Alautdinow dodał, że rada otrzymuje wiele próśb od muzułmanów w całej Rosji, o zajęcia stanowiska w sprawie szczepień z punktu widzenia ich religii. Według niego muzułmanie mają wybór, czy się zaszczepić, czy nie i nie każdy lek jest dozwolony w świetle prawa szariatu.

Rosja. Muzułmanie chcą poznać skład szczepionki Sputnik V. Sprawdzą, czy jest halal

Na to, czy szczepionka zostanie uznana za halal, może wpłynąć wykorzystanie alkoholu, wieprzowiny, żelatyny bądź jaj w trakcie wytwarzania preparatu. - Na tym etapie ważna jest dla nas znajomość składników preparatu, a także tego, czy zostały one poddane obróbce chemicznej, w wyniku której substancje tracą swoje naturalne właściwości - powiedział Alautdinow w rozmowie z dziennikiem "Kommiersant".

20.12.2020 Izrael, Tel Awiw. Szczepienie personelu medycznego przeciw COVID-19Izrael przekaże 5 tys. szczepionek dla medyków z Autonomii Palestyńskiej

Alautdinow wyjaśnił, że jeśli nawet szczepionka zostanie uznana za niedopuszczalną w świetle muzułmańskiego prawa, to rada ulemów nie ma prawa wydawać jednoznacznego zakazu przyjęcia preparatu, a jedynie zalecenia. Dodał, że każdą sytuację należy "rozpatrywać indywidualnie" i niewykluczone, że w niektórych przypadkach przyjęcie preparatu może być dozwolone.

Antropolożka Alona Nikiticzewa zwróciła uwagę na to, że w Rosji istnieje wiele organizacji muzułmańskich, które nie są zarządzane przez jednego duchownego. Według niej, lokalne ośrodki bardzo często działają niezależnie od siebie i decyzja jednego z nich, nie musi oznaczać wpływu na wszystkich muzułmanów w kraju. Dodała, że zalecenia rady mogą jednak wpłynąć na osoby, które nie są przekonane do szczepień i utwierdzić je w obawach o rzekome niebezpieczeństwo związane z przyjęciem preparatu.

Lockdown Wielka Brytania. LondynWlk. Brytania. Nastolatek wybudził się ze śpiączki. Nie wiedział o pandemii

Zobacz wideo Czy nauczyciele powinni być szczepieni szczepionką firmy AstraZeneca? Minister Dworczyk apeluje o odpowiedzialną komunikację
Więcej o: