Donald Trump krytykowany przez bratanicę. "To zdesperowany i przerażony nihilista, pozbawiony empatii"

Bratanica Donalda Trumpa powiedziała, czego w najbliższych dniach można spodziewać się po jej stryju. Według Mary Trump aktualny prezydent Stanów Zjednoczonych nie jest w stanie zaakceptować swojej porażki, przez co może zachowywać się w jeszcze bardziej desperacki sposób.

Mary Trump, bratanica prezydenta Stanów Zjednoczonych, w rozmowie z amerykańskim "Business Insiderem" powiedziała, że jej stryj jest "niestabilny" i po raz kolejny wezwała do natychmiastowego usunięcia go ze stanowiska. Kobieta powiedziała też, czego spodziewa się po Donaldzie Trumpie w kolejnych dniach.

Zobacz wideo Zwolennicy Trumpa wtargnęli do Kapitolu

Bratanica Donalda Trumpa: Dla niego najgorszym możliwym scenariuszem jest to, że zostanie uznany za przegranego

Mary Trump jest psychologiem klinicznym, a wiadomość o szturmie na Kapitol dotarła do niej w momencie, gdy prowadziła sesję terapeutyczną jednej ze swojej klientek. Kobieta przyznaje, że nagrania z zamieszek w Waszyngtonie były dla niej ogromnym zaskoczeniem i porównała niektóre jego aspekty z zamachami z 11 września. - To musiało mieć miejsce jako konsekwencja pewnych poprzednich wydarzeń, co nie powinno nikogo dziwić. Nie chodzi tylko o brak odpowiednio stanowczej reakcji władz na te wydarzenia, ale również wspieranie rozwścieczonego tłumu przed niektórych polityków - stwierdziła.

Mary Trump uważa, że jej stryj nie dopuszcza do siebie myśli, że jego czas w Białym Domu dobiega do końca. Kiedy jednak w końcu to się stanie, jej zdaniem, u Trumpa "może pogłębić się niestabilność emocjonalna", przez co może stać się wyjątkowo niebezpieczny. Z tego powodu bratanica po raz kolejny zaapelowała, by usunąć go z urzędu prezydenta Stanów Zjednoczonych.

- Donald nigdy nie dopuszczał do siebie myśli, że może przegrać. Zawsze dąży do wygranej, nawet jeśli będzie to pyrrusowe zwycięstwo. Jego obecna desperacja może wynikać z faktu, iż nic nie idzie po jego myśli. A dla Donalda najgorszym możliwym scenariuszem jest to, że zostanie uznany za przegranego - powiedziała.

- To zdesperowany i przerażony nihilista, pozbawiony empatii. Moim zdaniem jego narcyzm osiągnął tak potężne rozmiary, że Donald nie zdaje sobie sprawy, że stacza się po równi pochyłej. Najgorsze jest to, że jak uświadomi sobie swoją sytuację, to pociągnie nas wszystkich ze sobą - przyznaje.

Arnold Schwarzenegger krytykuje Donalda Trumpa i pokazuje miecz z filmu 'Conan barbarzyńca' Arnold Schwarzenegger krytykuje Trumpa: Musimy się wyleczyć z tego dramatu

Co czeka Donalda Trumpa po zakończeniu kadencji? "Poważne kłopoty i co najmniej trzy postępowania sądowe"

- W ostatnich dniach prezydentury możemy być świadkami rozpaczliwych ruchów Donalda, związanych z chęcią uniknięcia odpowiedzialności karnej. Ale nawet akt łaski nadany samemu sobie nie uchroni go przed postępowaniami w sądach stanowych, trudnościami finansowymi i szeregiem oskarżeń padających z różnych stron (...). Czekają go bardzo poważne kłopoty. Będzie musiał zmierzyć się z przynajmniej trzema postępowaniami sądowymi, w tym jednym rozpoczętym na mój wniosek, co będzie wymagało od niego stawiennictwa w sądzie. Co więcej, banki, w których jest zadłużony, zaczną od niego wymagać uregulowania zobowiązań - powiedziała.

Mary Trump dodaje, że osoby, które wdarły się na Kapitol, są wrogami demokracji. Jej zdaniem wydarzenia te pokazują wizerunek Stanów Zjednoczonych jako "wyjątkowo rasistowskiego państwa". Uważa też, że ostatnie zamieszki należy traktować jako "sygnał ostrzegawczy". Kobieta obawia się też, że Donald Trump nie zdecyduje się na spokojną emeryturę po oddaniu urzędu.

Trump podczas wiecu wyborczego w Georgii, gdzie wspierał republikańską kandydatkę w wyborach do Senatu, stojącą przed ponownym głosowaniem Prezydencki akt łaski na zapas. Trump może to zrobić

Mary Trump zyskała większy rozgłos po premierze książki "Too Much and Never Enough: How My Family Created The World's Most Dangerous Man", która od środka opisuje funkcjonowanie rodziny oraz ujawnia wiele sekretów Trumpów. Najbliższa rodzina prezydenta chce uzyskać sądowy zakaz publikacji tej książki.

Więcej o: