Indonezja. Pasażerski boeing zniknął z radarów. Krótko po starcie gwałtownie stracił wysokość

Trwa akcja poszukiwawcza samolotu boeing 737, który zniknął z radarów krótko po starcie z Dżakarty. Kontakt z nim stracono, gdy znajdował się nad morzem, około 20 km od lotniska. Na pokładzie było ponad 50 osób.

Zaginął samolot indonezyjskich linii lotniczych Sriwijaya Air lecący z Dżakarty do Pontianak na Wyspie Borneo. Kontakt z załogą utracono wkrótce po starcie z lotniska w stolicy kraju, o godzinie 14:40 czasu lokalnego. Na pokładzie zaginionego boeinga 737 było ponad 50 osób.

Według serwisu Flightradar24 samolot w pewnym momencie zaczął gwałtownie tracić wysokość -  zmniejszyła się ona o około 3 tys. metrów w minutę, około 4 minuty po starcie. Ostatnia zarejestrowana pozycja samolotu znajduje się około 20 km od lotniska i 10 km od wybrzeża.

Ministerstwo Transportu Indonezji rozpoczęło akcję ratowniczo-poszukiwawczą. Także tani przewoźnik Sriwijaya Air poinformował, że zajmuje się sytuacją. Kilka godzin po tym, jak samolot zniknął z radarów, w mediach społecznościowych zaczęły pojawiać się nagrania rybaków wyławiających z wody przedmioty mogące być szczątkami samolotu. Na razie nie ma informacji o ew. zlokalizowaniu wraku.

Także chińska agencja Xinhua informuje, powołując się na lokalne media, że znaleziono fragmenty samolotu oraz ciał pasażerów.

Sriwijaya Air indonezyjska, tania linia lotnicza z siedzibą w Dżakarcie, to trzeci największy przewoźnik kraju, który obsługuje połączenia krajowe oraz kilka międzynarodowych. Linia ma 19 samolotów, wszystkie to boeingi 737. Zaginiony boeing 737-500 (PK-CLC) miał 26 lat.

Żaden z samolotów linii nigdy nie miał poważnego wypadku. Jedyne incydenty dotyczyły zjechania z pasa startowego. 

Więcej o: