Większość państw Unii Europejskiej rozpoczęła program szczepień przeciw koronawirusowi pod koniec grudnia, kiedy pierwsze dawki preparatu opracowanego przez firmy Pfizer/BioNtech trafiły do Europy. Do 2 stycznia w Niemczech zaszczepiono ponad 200 tys. osób, a we Włoszech ponad 80 tys. osób. Francja pozostaje daleko w tyle, do końca minionego roku zaszczepiono tam zaledwie 352 osoby.
Francuski program szczepień rozpoczął się "bardzo powoli" i mała liczba zaszczepionych w porównaniu z innymi europejskimi państwami jest "trudna do obrony" - poinformowała Krajowa Akademia Medyczna. Prezydent Francji Emmanuel Macron powiedział w wystąpieniu noworocznym, że opieszałość w szczepieniach jest "nieuzasadniona" i każdy chętny powinien otrzymać szczepionkę przeciw koronawirusowi. Z takim samym przekazem wystąpił minister zdrowia Olivier Véran, zapowiadając, że program szczepień we Francji zostanie przyśpieszony.
Dane opublikowane przez IPSOS wskazują jednak, że duża część Francuzów nie jest zainteresowania szczepieniami. Sondaż przeprowadzony w grudniu w 15 krajach wskazuje, że tylko 40 proc. Francuzów chce się zaszczepić. Wśród 15 przebadanych państw Francja znajduje się na samym końcu pod względem liczby osób, które deklarują chęć przyjęcia szczepionki przeciwko COVID-19.
Więcej osób chce się zaszczepić w Chinach (80 proc.), Brazylii (78 proc.), Wielkiej Brytanii (77 proc.), Australii (75 proc.) oraz w państwach europejskich takich jak Niemcy (65 proc.), Hiszpania (62 proc.), Włochy (62 proc.) oraz w Rosji (43 proc.). W stosunku do poprzedniego badania, które zostało przeprowadzone w październiku, odsetek osób wyrażających chęć zaszczepienia we Francji spadł o 14 punktów procentowych.
Jako najczęstszy powód braku chęci do przyjęcia szczepionki przeciw koronawirusowi wskazywano obawę o wystąpienie skutków ubocznych oraz brak wiary w jej skuteczność.
We Francji 14 proc. respondentów stwierdziło, że nie czuje zagrożenia ze strony COVID-19, 10 proc. stwierdziło, że są przeciwnikami szczepień, a 1,4 proc. tłumaczyło się brakiem czasu na szczepienia. "Rzeczpospolita", powołując się na ustalenia tygodnika "Marianne" informuje, że część Francuzów boi się, że szczepionka doprowadzi do zmian w ich kodzie genetycznym i zamieni ich w mutantów albo sparaliżuje.