Liderka Ogólnopolskiego Strajku Kobiet została wyróżniona przez brytyjski "Financial Times" w gronie najbardziej wpływowych kobiet 2020 roku. Marta Lempart jest działaczką społeczną, jedną z liderek Ogólnopolskiego Strajku Kobiet, który organizuje protesty przeciwko wyrokowi Trybunału Konstytucyjnego zakazującemu aborcji embriopatologicznej.
W środę na łamach "Financial Times" ukazał się tekst autorstwa Marty Lempart, w którym pisała o tym jak przebiega organizacja protestów i dlaczego zdecydowała się zaangażować w działania Strajku Kobiet. Wcześniej Lempart była związana z Komitetem Obrony Demokracji i uczestniczyła w protestach przeciwko łamaniu zasad praworządności. Sama opisuje swoją historię w ten sposób:
Przed protestami byłam osobą ze zwykłą pracą i życiem. Byłam obywatelką przestrzegającą prawa, która ufała państwu.
Marta Lempart w brytyjskim dzienniku opowiadała o tym, jakie konwencje spotykają ją za udział w protestach - działaczka jest oskarżona o popełnienie 40 wykroczeń związanych z organizacją demonstracji. Liderka Strajku Kobiet opisuje, że musiała zmienić miejsce pobytu, ponieważ jej adres został upubliczniony przez przeciwników Strajku Kobiet i groziło jej niebezpieczeństwo. Ponadto, biuro Strajku Kobiet jest pod stałym nadzorem służb, a członkinie Rady Konsultacyjnej często otrzymują pogróżki i wiadomości zawierające szantaż.
Jako wróg państwa znalazłam się na okładkach prorządowych gazet i magazynów, a publiczna telewizja prowadzi kampanię, by mnie zdyskredytować
- pisze Marta Lempart.
Boję się, każdy by się bał na moim miejscu, ale czuję też spokój. Nie jestem jedynym wrogiem tego państwa, które nienawidzi swoich obywateli. Wszyscy jesteśmy. My, ludzie. Żyjemy z tym i wygramy, bo niezależnie od tego, jak wielu policjantów, żołnierzy i najemników mają, nas, których domagają się wolności, jest więcej. Ja to wiem, oni to wiedzą i wiedzą to tysiące młodych ludzi, którzy tańczą i śpiewają na ulicach polskich miast. Dlatego właśnie tańczą
- podsumowała działaczka.
W 2020 roku dziennik "Financial Times" w gronie najbardziej wpływowych kobiet oprócz Marty Lempart wyróżnił między innymi: Ursulę von der Leyen - za organizację życia w UE po brexicie, walkę ze skutkami pandemii w Unii Europejskiej i zatrzymanie zmian klimatycznych, oraz Sarę Gilbert - za kierowanie pracami zespołu opracowującego szczepionkę na COVID-19.