Największy białoruski portal internetowy "TUT.by" został pozbawiony statusu środka masowego przekazu. Decyzja sądu gospodarczego w Mińsku oznacza, że dziennikarze portalu nie będą mogli oficjalnie uczestniczyć w konferencjach prasowych, ani być obecnymi na demonstracjach opozycji. Wcześniej, 1 października, portalowi odebrano status medium internetowego.
Białoruski sąd uzasadnia decyzję
Ministerstwo informacji Białorusi zarzuciło portalowi "TUT.by" między innymi dyskredytowanie organów rządowych i podawanie nieprawdziwych informacji. Obrona argumentowała, że pozbawienie statusu środka masowej informacji naruszy prawo obywateli na otrzymywanie bezstronnej informacji.
)
Portal zaskarży decyzję sądu
Ludmiła Czekina, dyrektorka generalna portalu po procesie powiedziała, że spodziewała się takiego wyroku.
Decyzja sądu nie była dla nas nieoczekiwana. My ją zaskarżymy w sądzie wyższej instancji w celu obrony praw naszych i naszych czytelników
- powiedziała Czekina.
Zgodnie z białoruskim prawem, sąd może odebrać status medium po zignorowaniu dwukrotnego ostrzeżenia od ministerstwa informacji.
)
Największy białoruski portal
Portal internetowy "TUT.by" założył nieżyjący od pół roku biznesmen i filantrop Juryj Zisser. Podczas tegorocznych powyborczych protestów opozycji dla wielu Białorusinów stał się jedynym źródłem niezależnej informacji. Dzięki dobrej pracy informatyków portal pracował nawet wtedy, gdy dostęp do innych mediów był zablokowany. Jest to największe niezależne źródło informacji o wydarzeniach na Białorusi.
