Jak podaje blesk.cz, do sytuacji doszło w piątek w okolicach miejscowości Horní Planá na południu Czech. Grupa myśliwych wybrała się na polowanie do lasu. W pewnym momencie pies mężczyzn spłoszył jelenia, który ukrył się w zaroślach.
Uciekające zwierzę pognało wprost na jednego z mężczyzn. Jeleń rozerwał myśliwemu rękaw kurtki. W tym momencie zawieszona na pasku na ramieniu broń zaczepiła się o poroże, a jeleń uciekł razem z nią. Według myśliwych nikomu, nie licząc jelenia, nie grozi jednak żadne niebezpieczeństwo - broń nie została jeszcze naładowana amunicją.
Myśliwi znaleźli jelenia kilometr dalej, cały czas z przewieszoną bronią na porożu. Zwierzę ponownie się spłoszyło i uciekło. Myśliwi przeczesali las, jednak nie znaleźli broni.
- Takie sytuacje należy zgłaszać funkcjonariuszom. Jeśli ktoś znajdzie broń, zobowiązany jest oddać ją do najbliższego posterunku policji lub zadzwonić po numer 158 - napisał w komunikacie rzecznik południowoczeskiej policji Jirí Matzner.