W sobotni wieczór, 14 listopada około godz. 20:00 funkcjonariusze policji z Krosna zostali wezwani na ulicę Ordynacką w sprawie pobicia 41-letniego mężczyzny. Napastnikami, którzy zaatakowali taksówkarza byli 55-letni i 27-letni mężczyźni oraz 29-letnia kobieta. Grozi im do trzech lat pozbawienia wolności.
- Z naszych wstępnych ustaleń wynika, że osoby, które zamówiły kurs taksówką, chciały wziąć ze sobą do samochodu dużego psa. Taksówkarz nie wyraził jednak na to zgody. Wtedy kierowca taksówki został zaatakowany przez agresywnego mężczyznę i towarzyszącą mu kobietę. Napastnicy uderzali go pięściami i kopali po całym ciele. Do dwójki dołączył jeszcze inny mężczyzna, który również zadawał uderzenia leżącemu na ziemi kierowcy - poinformował asp. sztab. Paweł Buczyński z KMP w Krośnie.
W wyniku doznanych obrażeń 41-letni mężczyzna trafił do szpitala. 55-letniego napastnika, który zaczął bić taksówkarza, gdy ten leżał już na ziemi, policjanci zatrzymali w jednym z mieszkań kamienicy przy ul. Ordynackiej. Według informacji podanych przez krosno.naszemiasto.pl kilka godzin później do aresztu trafiła kobieta oraz drugi napastnik.
Wszystkie osoby zatrzymane w sprawie pobicia są mieszkańcami Krosna. Przed zamówieniem taksówki wspólnie spożywały alkohol. Wszystkie okoliczności badają funkcjonariusze Komendy Miejskiej Policji w Krośnie.