Jak podaje AP kolorowe, drewniane i zapieczętowane sarkofagi, niektóre z mumiami w środku oraz złocone posągi, zostały pochowane ponad 2500 lat temu. Znaleziska znajdowały się na głębokości 12 metrów.
Na konferencji prasowej przed piramidą schodkową Dżesera w Sakkarze naukowcy zaprezentowali jeden z sarkofagów z dobrze zachowaną mumią zawiniętą w tkaninę. Zrobiono również zdjęcia rentgenowskie, które pokazują, jak zachowało się zabalsamowane ciało zmarłego. Egipski minister do spraw zabytków starożytności Chalid el-Anani powiedział, że odkryte sarkofagi i posągi pochodzą z dynastii Ptolemeuszy, która rządziła w starożytnym Egipcie przez około 300 lat, a dokładnie od 320 r. p.n.e. do około 30 r. p. n. e. i w późnym okresie starożytnego Egiptu.
Znaleziska mają zostać przeniesione do co najmniej trzech muzeum w Kairze, w tym do najbardziej słynnego Wielkiego Muzeum Egipskiego. Dodatkowo minister zapowiedział, że jeszcze w tym roku ogłoszone zostaną kolejne odkrycia, których dokonano na terenie nekropolii. - Sakkara nie ujawniła jeszcze wszystkiego, co posiada. To prawdziwy skarb - mówił polityk podczas odsłonięcia sarkofagów.
Według AFP zaprezentowane odkrycie jest "największym skarbem znalezionym w Egipcie w 2020 roku". Od września władze tego kraju odkryły co najmniej 140 zapieczętowanych sarkofagów. Większość z nich pochodzi z terenu Sakkary, gdzie znajduje się starożytna nekropolia, która była miejscem pochówku królów najstarszych dynastii i dostojników państwowych. Najsłynniejszym zabytkiem tego regionu jest piramida Dżesera. W 1979 nekropolia została wpisana na listę światowego dziedzictwa UNESCO.