Podczas środowej audiencji generalnej papież Franciszek nawiązał do opublikowanego przez Watykan raportu dotyczącego byłego kardynała Theodore’a McCarricka. Wyraził swoją bliskość z ofiarami takich nadużyć i zapewnił, że "Kościół zrobi wszystko, by wykorzenić to bolesne zło".
Wczoraj został opublikowany raport na temat bolesnego przypadku byłego kardynała Theodore'a McCarricka
- mówił papież Franciszek.
Papież w ubiegłym roku wydał dokument prawny "Vos estis lux mundi", którym nakazał Konferencjom Episkopatów na świecie, by wprowadziły nowe przepisy i stworzyły stabilny system walki z molestowaniem seksualnym, którego dopuszczają się księża.
We wtorek Stolica Apostolska opublikowała 400-stronicowy raport o czynach, których dopuścił się były amerykański kardynał Theodore McCarrick. Duchowny został zdegradowany i wydalony ze stanu duchownego przez papieża Franciszka z powodu pedofilii. Raport ujawnia również mechanizmy ukrywania pedofilii w kościele.
W dokumencie możemy przeczytać o zaniedbaniach, których dopuścili się między innymi kard. Stanisław Dziwisz oraz papież Jan Paweł II. Autorzy raportu wskazują, że to m.in. dzięki kardynałowi Dziwiszowi McCarrick stał się jednym z najbardziej wpływowych duchownych w Stanach Zjednoczonych. gdy oskarżono go o pedoflię, napisał do kardynała Dziwisza i papieża Jana Pawla II list, w którym przekonywał, że jest niewinny. Później - mimo ciążących na McCarricku zarzutów o molestowanie ministrantów - papież Jan Paweł II mianował go na kardynała. Zdaniem autorów watykańskiego raportu zrobił to po namowach kardynała Dziwisza.