"Jak już dawno mówiłem, Pfizer i inni ogłoszą informację o szczepionce po wyborach, bo nie mają odwagi, by zrobić to wcześniej. Podobnie US FDA [Agencja Żywności i Leków - red.] powinna zrobić to wcześniej, nie z powodów politycznych, a po to, by ratować życie" - napisał na Twitterze Donald Trump. Zasugerował w ten sposób, że wygrałby wybory, gdyby Pfizer podał informację wcześniej.
Wcześniej podobną teorię zasugerował syn prezydenta, Donald Trump Junior. "Czas na to jest niesamowity. Nie ma w ogóle nic nikczemnego w tym momencie, prawda?" - napisał.
Kilka godzin wcześniej Trump inaczej odnosił się do informacji o szczepionce. Pisał na Twitterze, że to "wspaniała informacja".
W poniedziałek pracujący nad szczepionką producenci Pfizer i BioNTech ogłosili, że ich wspólny produkt ma 90-procentową skuteczność w zapobieganiu zakażeniom. Wniosek o dopuszczenie do użycia ma wpłynąć do niemieckiego rządu jeszcze w tym miesiącu. To pierwsze firmy, które ogłaszają sukces w pracach nad szczepionką. W środę Komisja Europejska ma zatwierdzić umowę na dostawy szczepionek tych producentów.
Komisja Europejska, która negocjuje w imieniu unijnych krajów, ma podpisać umowę na dostawy 300 milionów dawek. Wstępne porozumienie w tej sprawie zostało podpisane we wrześniu. Najpierw Unia ma otrzymać 200 milionów dawek, później kolejnych 100 milionów. Podczas niedawnej wideokonferencji z udziałem europejskich przywódców potwierdzono, że szczepionki będą dostępne dla wszystkich krajów w tym samym czasie, na tych samych zasadach, a brana pod uwagę będzie wielkość populacji. Unijne rządy zostały zobowiązane do przygotowania strategii szczepień, ustalenie grup priorytetowych, a także wyznaczenie specjalnych miejsc i chłodni do ich przechowywania.