Jak przekazuje Reuters, do zestrzelenia śmigłowca przyznały się władze Azerbejdżanu. Według ministra spraw zagranicznych tego kraju, do zdarzenia doszło w wyniku wypadku. Szef MSZ Azerbejdżanu przeprosił Moskwę i wyraził gotowość do wypłaty odszkodowania.
Wcześniej rosyjskie ministerstwo obrony poinformowało o zestrzeleniu śmigłowca w Armenii, blisko granicy z Azerbejdżanem. Zginęły dwie osoby, jedna została ranna.
Konflikt o Górski Karabach sięga czasów ZSRR, a w 1992 roku przerodził się w otwartą wojnę między Azerbejdżanem i Armenią. W tamtym czasie w wyniku walk życie straciło około 30 tysięcy osób. Od 1994 roku trwa rozejm, a na terytorium oficjalnie należącym do Azerbejdżanu zamieszkują Ormianie. We wrześniu nastąpiła kolejna eskalacja konfliktu.