Włochy to najgorzej doświadczone przez koronawirusa państwo w Europie. Po pierwszej fali epidemii, liczba nowych przypadków oraz zgonów zaczęła spadać. Jednak w ostatnich tygodniach na Półwyspie Apenińskim można zaobserwować powrót koronawirusa. W niedzielę 18 października odnotowano największą liczbę zakażeń od początku epidemii w tym kraju.
Koronawirus. Włochy z nowymi obostrzeniami. Burmistrzowie będą mogli zamykać miejskie place
"Sytuacja jest krytyczna. Rząd stoi na straży, ale każdy musi wykonywać swoją część pracy" - powiedział Giuseppe Conte podczas konferencji prasowej. Premier Conte zapowiedział zamknięcie lokali bukmacherskich o godzinie 21. oraz wstrzymanie organizacji lokalnych targów oraz amatorskich wydarzeń sportowych. Agencja Reutera podaje, że rząd rozważy również zamknięcie basenów oraz siłowni po przeprowadzeniu dalszych kontroli zasad bezpieczeństwa.
Burmistrzowie miast uzyskają prawo do zamykania placów miejskich po godzinie 21. Nowe restrykcje dotkną również godzin działania restauracji oraz ilości gości, którzy mogą przebywać w środku.
W szkołach, które przez wielu traktowane są jako znaczące źródła zakażeń, zostaną wprowadzone zmiany dotyczące systemu nauki. Starsi uczniowie będą rozpoczynać swoje zajęcie w późniejszych godzinach. Nauczyciele będą również zachęcani do przeprowadzania zajęć zdalnych.
Włochy. Conte: Musimy uniknąć wprowadzenia powszechnego lockdownu
"Nie możemy marnować czasu. Musimy wprowadzać rozwiązania, które pozwolą na uniknięcie powszechnego lockdownu, który mógłby poważnie zaszkodzić gospodarce" - tłumaczył Conte.
Premier zaznaczył, że najważniejsze jest to, aby zachowywać podstawowe zasady bezpieczeństwa takie jak: noszenie maseczek ochronnych, dystans społeczny oraz częste mycie rąk. "Musimy zwracać uwagę na sytuacje, w których tracimy czujność - w szczególności z bliskimi i przyjaciółmi. W takich sytuacjach wymagane są maksymalne środki ostrożności" - dodaje.
Od początku pandemii koronawirusa we Włoszech potwierdzono 414 241 przypadków zakażeń SARS-CoV-2. Z powodu COVID-19 zmarło już 36 543 osób. Najwyższą liczbę zgonów odnotowano w marcu, kiedy jednego dnia zmarło aż 919 osób.
