"Statek duńskiej marynarki wojennej oraz wojskowe jednostki ze Szwecji są już obecne na miejscu, w którym doszło do zderzenia. Dalszy rejs Ice Rose został wstrzymany do czasu uzyskania pewności, co do zdatności statku do dalszej żeglugi" - przekazały na Twitterze duńskie siły zbrojne. Nikt nie został ranny. Nie doszło też do wycieku paliwa.
Cywilny statek towarowy zderzył się z rosyjską jednostką - prawdopodobnie okrętem wojennym - na południe od mostu nad cieśniną Sund na Morzu Bałtyckim.
Prawdopodobne miejsce kolizji statków Prawdopodobne miejsce kolizji statków, Google Maps
Serwis Fleetmoon.com informuje, że do zderzenia miało dojść w godzinach rannych, a cywilna jednostka została poważnie uszkodzona.
Prawdopodobną przyczyną kolizji była gęsta mgła. Według portalu soefart.dk, z Ice Rose zderzył się rosyjski okręt wojenny o kadłubie nr 311, który pomimo trudnych warunków pogodowych płynął z wyłączonym systemem automatycznej identyfikacji (AIS), pozwalającym uniknąć kolizji. Fregata - wciąż z wyłączonym systemem AIS - miała popłynąć dalej. Duńskie siły zbrojne nie potwierdziły jeszcze tych doniesień.
Ice Rose to statek-chłodnia zbudowany w 1985 r. Obecnie pływa pod banderą Wysp Marshalla. Kilka dni temu zacumował w porcie w Petersburgu, a 23 września miał dopłynąć do Göteborga.