Koronawirus w Wielkiej Brytanii. Rząd zmienia zdanie ws. maseczek. Uczniowie będą musieli zasłaniać twarze

Wielka Brytania zdecydowała się na zmianę swojego stanowiska w sprawie noszenia maseczek ochronnych w szkołach. Rząd chce, aby uczniowie z siódmych klas i wyższych na terenach, gdzie wprowadzono dodatkowe restrykcje związane z COVID-19, nosili maseczki w przestrzeniach służących do wspólnego użytku. Zasłanianie twarzy nie będzie jednak obowiązywało w salach lekcyjnych.

Zmiana stanowiska Wielkiej Brytanii spowodowana jest nowymi zaleceniami WHO oraz UNICEF-u, dotyczącymi zakrywania ust i nosa przez dzieci. Zgodnie z zaleceniami, dzieci powyżej 12. roku życia powinny nosić maseczki w takich samych okolicznościach, jak osoby dorosłe.

Koronawirus. Brytyjski rząd zmienia swoje zdanie. Uczniowie na zagrożonych terenach będą musieli nosić maseczki

- Naszym priorytetem jest bezpieczny powrót dzieci do szkół. Na każdym etapie słuchaliśmy najnowszych porad medycznych i naukowych. Zdecydowaliśmy się podążyć za nowymi zaleceniami Światowej Organizacji Zdrowia - ogłosił Gavin Williamson, brytyjski minister edukacji.

- Na terenach, gdzie wprowadzono obostrzenia, dzieci z siódmych klas i wyższych powinny nosić maseczki w miejscach służących do wspólnego użytku. Poza strefami, w których wprowadzono obostrzenia, noszenie maseczek nie będzie obowiązkowe - stwierdza minister.

Gavin Williamson dodaje, że szkoły będą mogły na własną rękę wprowadzić dodatkowe obostrzenia - Szkoły będą miały jednak swobodę we wprowadzeniu dodatkowych środków, jeśli uznają, że to jest właściwe w ich sytuacji. Mam nadzieję, że nasze kroki dadzą rodzicom, uczniom i nauczycielom poczucie bezpieczeństwa.

Wzrost zakażeń może spowodować zmiany w całej Wielkiej Brytanii

Nowe regulacje brytyjskiego rządu nie mają zastosowania do szkół podstawowych, gdzie ryzyko transmisji koronawirusa jest mniejsze. Usta i nos będą musieli zasłaniać studenci na uniwersytetach. Nowe prawo wejdzie w życie 1 września 2020 r., czyli w dniu ponownego otwarcia szkół.

Ministerstwo Edukacji podkreśla, że jeśli poziom zakażeń w całym kraju się zwiększy, to niewykluczone, że ściślejsze regulacje zostaną wprowadzone w szkołach na terenie całej Wielkiej Brytanii. Dotychczas, w Zjednoczonym Królestwie stwierdzono 329 821 przypadków zakażenia koronawirusem. Zmarło 41 535 osób.

Zobacz wideo Demonstracja na placu Niepodległości w Mińsku / Jakub Górnicki, Outriders
Więcej o: