Krótkie gratulacje dla prezydenta Białorusi Alaksandra Łukaszenki pojawiły się na stronie internetowej Kremla.
"Mam nadzieję, że Pańskie rządy ułatwią dalszy rozwój wzajemnie korzystnych stosunków rosyjsko-białoruskich we wszystkich dziedzinach, ściślejszą współpracę w ramach Państwa Związkowego, szeroką integrację w ramach Euroazjatyckiej Unii Gospodarczej i Wspólnoty Niepodległych Państw, a także więzi wojskowo-politycznych w Organizacji Układu o Bezpieczeństwie Zbiorowym. Bez wątpienia wysiłki te służą podstawowym interesom bratnich narodów Rosji i Białorusi - czytamy w gratulacjach podpisanych przez prezydenta Rosji Władimira Putina.
Wybory prezydenckie na Białorusi zakończyły się w niedzielę 9 sierpnia. Reżim Alaksandra Łukaszenki podał wstępne wyniki, z których wynika, że urzędujący prezydent wygrał, zdobywając 80,23 proc. głosów. Informacje, jakie przekazują niezależni dziennikarze, świadczą jednak o tym, że rządzący od ponad 25 lat Łukaszenka przegrał z główną kandydatką opozycyjną Swiatłaną Cichanouską.
- Wyciekają coraz to nowe protokoły z komisji wyborczych, które świadczą o tym, że Łukaszenka przegrał z Ciachanouską stosunkiem mniej więcej 1 do 5 głosów - powiedział w TVP Info białoruski dziennikarz Michaś Jańczuk.