Rosja. Na Dalekim Wschodzie tysi±ce ludzi w antykremlowskich protestach. Czwarty tydzieñ z rzêdu

Takie rzeczy w Rosji nie zdarzaj± siê czêsto. Otwarte protesty przeciwko dzia³aniom w³adzy centralnej, bez reakcji ze strony Moskwy, powtarzaj±ce siê ju¿ czwarty weekend. Mieszkañcom Kraju Chabarowskiego nie podoba siê aresztowanie ich gubernatora.

Tysiące ludzi protestowały w Chabarowsku, stolicy regionu Rosji położonego na Dalekim Wschodzie. Według niektórych, demonstrujących mogło być około 10 tysięcy, choć ostatni protest przyciągnął już mniej osób niż trzy poprzednie. Policja mówi o 3,5 tys. uczestników. 

Rosja. Tłumne protesty w Kraju Chabarowskim

Associated Press zauważa, że w przypadku tego typu zgromadzeń w Moskwie, policja działa szybko, by rozpędzić demonstracje, na które nie wydano zgody. W Chabarowsku wygląda to inaczej, ingerencja funkcjonariuszy jest znacznie mniejsza

Takie protesty odbywają się codziennie, choć największa mobilizacja demonstrantów ma miejsce w weekendy. Wszystko zaczęło się od aresztowania gubernatora Kraju Chabarowskiego, co miało miejsce 9 lipca. Siergiej Furgal jest podejrzewany o organizowanie płatnych zabójstw. Postępowanie karne prowadzą: Komitet Śledczy i Federalna Służba Bezpieczeństwa. Według śledczych, gubernator w latach 2004-2005 był organizatorem zabójstw na zlecenie. Chodziło o wyeliminowanie przedsiêbiorców, prowadzących interesy w Kraju Chabarowskim i obwodzie amurskim. Furgal był wtedy biznesmenem, działał w branży drewna i metali. Przedstawiciele organów ścigania nie podali, kto był na liście ofiar, ani kto zlecał zabójstwa. Furgal zaprzecza zarzutom. Według jego zwolenników, zatrzymanie miało charakter polityczny. 

Jak przypominają rosyjskie media niezależne, w ciągu pięciu ostatnich lat w Rosji zatrzymano i skazano za różnego rodzaju przestępstwa kilkudziesięciu wysokiej rangi urzędników państwowych.

Furgal w areszcie w Moskwie, w Chabarowsku złość

Siergiej Furgal był politykiem popularnym w regionie. Zyskał ją sobie m.in. obniżając swoją pensję i sprzedając ekskluzywny jacht, zakupiony przez poprzednią administrację, miał opinię "gubernatora ludu". 

Stanowisko gubernatora objął w 2018 roku. Wygrał w wyborach, mimo że nie dość, że nie prowadził kampanii, to jeszcze publicznie wspierał swojego rywala, popieranego przez Kreml. Jak podaje AP, zwycięstwo Furgala musiało być dla władz w Moskwie upokorzeniem.