Sytuację opisuje "Insider Paper". Zamieszczone w sieci nagrania pokazują odwagę (bądź też brawurę), jaką wykazała się turystka, kiedy w pewnym momencie podszedł do niej niedźwiedź.
Do sytuacji doszło na terenie parku Chipinque w San Pedro Garcia w Meksyku. Na nagraniu widać trzy nieruchomo stojące kobiety, które zachowały spokój w obliczu niespodziewanego towarzysza podróży. Do jednej z nich na dwóch łapach podszedł niedźwiedź.
Nieopodal kobiet znajdowali się inni turyści, którzy próbowali odwrócić uwagę niedźwiedzia. Ten jednak był zainteresowany turystką - obwąchiwał ją i kładł łapy na jej ramieniu.
Kobieta zachowała spokój, ale zdecydowała się na zaskakujący ruch. Kiedy zwierzę stanęło na dwóch łapach i oparło się o jej ramię, kobieta wyjęła telefon i wykonała selfie.
Zarówno nagranie, jak i zdjęcie wykonane przez turystkę zdobyło dużą popularność w sieci. Obserwatorzy byli pod wrażeniem spokoju kobiety w obliczu tak niebezpiecznego spotkania.