Jak ustaliła słoweńska policja, 23-letni student, Polak, wraz z czterema turystami z innych krajów wyruszył w sobotę nad Soczę (wszyscy są z wymiany studenckiej).
Około godziny 17:00 znaleźli się nad kanionem rzeki. Polak, który podszedł do krawędzi kanionu, stracił równowagę i wpadł do wody.
Świadkowie widzieli, jak 23-latek przepłynął kilkadziesiąt metrów, po czym zniknął im z oczu. Na miejsce wezwano policję i ratowników. Poszukiwania prowadzono do godz. 22 w sobotę i wznowiono je w niedzielę rano. Niestety, nie dały one żadnego rezultatu. Zostaną wznowione w poniedziałek.
Portal delo.si opisuje, że w poszukiwaniach brali udział policjanci z Bovec, a także z Novej Goricy i strażacy oraz ratownicy górscy. Oprócz tego użyto drona, a w akcję zaangażowano ponad 30 osób.