Turcja kontynuuje ofensywę w Syrii - celem jest prowincja Idlib. Tylko w lutym zginęło tam 55 tureckich żołnierzy, a najszerszym echem odbiły się naloty syryjskich sił na pozycje tureckie z końca lutego - wówczas zginęło 34 żołnierzy, a wielu zostało rannych.
Turcja, która weszła do Syrii i zaatakowała rejony kontrolowane przez kurdyjskich bojowników, teraz prowadzi ofensywę przeciwko syryjskim siłom rządowym. Reżim w Damaszku popiera natomiast Rosja. W związku z eskalacją konfliktu, po tych wydarzeniach, prezydent Turcji Recep Tayyip Erdogan ogłosił, że Ankara zaprzestanie wstrzymywać syryjskich uchodźców i otworzy im drogę do Europy.
W niedzielę turecka państwowa agencja Anadolu poinformowała, że myśliwce Ankary zestrzeliły dwa syryjskie bombowce Su-24 nad północno-zachodnią częścią Syrii. Te doniesienia potwierdziła strona syryjska, stwierdzając, że do zestrzelenia doszło, ale piloci maszyn zdołali się katapultować.
Czytaj więcej: Rosja reaguje na nalot w Syrii, w którym zginęli tureccy żołnierze. Wysłała swoje okręty
Tego samego dnia syryjska armia poinformowała o zamknięciu przestrzeni powietrznej nad północno- zachodnią częścią kraju, czyli nad prowincją Ildib. Zgodnie z komunikatem, wszelkie obiekty, które pojawią się w tej przestrzeni, a więc samoloty i drony, będą zestrzelone.
1 marca Turcja poinformowała, że w prowincji Idlib wystartowała jej operacja "Wiosenna Tarcza". Ankara pochwaliła się również zniszczeniem co najmniej trzech punktów obrony przeciwlotniczej w tym jeden, dzięki któremu zestrzelono wcześniej tureckiego drona. Co więcej, według lokalnych źródeł, Turcja uderzyła także na lotnisko w Aleppo.
Szef tureckiego MSZ Mevlut Cavusoglu, nawiązując do operacji "Wiosenna Tarcza", powiedział, że jego kraj:
Złamie wszystkie zdradzieckie ręce, które sięgają po flagę naszego kraju. Niech Allah broni naszych bohaterów, którzy walczą o naszą flagę.
Jak donosi agencja Anadolu, w ramach "Wiosennej Tarczy" z pomocą tureckiej armii udało się odbić dziewięć wiosek w prowincji Idlib z rąk reżimu w Damaszku - wszystko we współpracy z oddziałami syryjskiej opozycji i Syrian National Army.
Czytaj więcej: Syria. Ostre bombardowania szpitali i szkół, giną dzieci. "Zbliża się porażający punkt kulminacyjny"