Turyści, którzy zostali poddani kwarantannie, przebywają w hotelu H10 Costa Adeje Palace w miejscowości Adeje na południu Teneryfy. Przed budynkiem hotelu stoją mundurowi, którzy pilnują, aby nikt z niego nie wchodził i nie wychodził - informuje gazeta "Diario de Avisos".
Zakażony mężczyzna to lekarz pochodzący z Lombardii na północy Włoch. Przyjechał na hiszpańską wyspę na tygodniowy urlop wraz ze swoją żoną. Kiedy gorzej się poczuł, sam zgłosił się do służb medycznych. Od Włocha pobrano próbki, które poddano wstępnym badaniom. Te wykazały, że lekarz rzeczywiście zakaził się koronawirusem. Kolejne próbki zostały skierowane do laboratorium w Madrycie. Służby oczekują na wyniki tych badań. Mężczyzna przebywa obecnie w szpitalu uniwersyteckim w mieście Candelaria - pisze "El Espanol".
Włoch z Lombardii jest trzecią osobą zakażoną koronawirusem w Hiszpanii. Koronawirusa potwierdzono także u Niemca wypoczywającego na Gomerze oraz Brytyjczyka przebywającego na Majorce.
>>> Czy Polska jest gotowa na koronawirusa?
"El Espanol" informuje, że w związku z rosnącym zagrożeniem rozprzestrzenienia się koronawirusa w Hiszpanii, premier Pedro Sanchez ma dziś utworzyć Międzyresortową Komisję ds. Koronawirusa. Po południu odbędzie się też spotkanie Międzyterytorialnej Rady Narodowego Systemu Zdrowia Hiszpanii zwołane przez tamtejszego ministra zdrowia Salvadora Illa. Udział w tym wydarzeniu będą brali reprezentanci wszystkich wspólnot autonomicznych Hiszpanii.