Jak podaje agencja Associated Press, w czwartek rano autobus szkolny, który wiózł 22 dzieci w wieku od 8 do 11 lat, wpadł w poślizg na oblodzonej brukowanej drodze i wjechał do rowu, przewracając się. Do zdarzenia doszlo w pobliżu miejscowości Berka, 260 km na południowy zachód od Berlina.
W wypadku zginęło dwoje dzieci. Pięcioro zostało poważnie rannych. Wszystkie dzieci zostały przewiezione do okolicznych szpitali. Obrażeń doznał również kierowca autokaru.
Kiedy dwoje dzieci umiera, świat na chwilę się zatrzymuje
- powiedział starosta Reinhard Krebs. Jak podaje Associated Press, na miejscu pracowały dziesiątki strażaków, policjantów, lekarzy i psychologów, aby pomóc w akcji ratowniczej.
Minister spraw wewnętrznych Turyngii Georg Maier powiedział dziennikarzom, że wypadek wywołał „szok” w Berce. Dodał również, że szkoła zostanie otwarta już w piątek. Dzieciom i nauczycielom zostanie udzielona pomoc psychologiczna.
>>> Wysyłasz dziecko na kolonie? Sprawdź, czym jedzie. Zobacz wideo: