Osoba, która udostępniła w sieci nagranie z zestrzelenia ukraińskiego boeinga, została zatrzymana przez Korpus Strażników Rewolucji Islamskiej - podała we wtorek półoficjalna irańska agencja Fars. Nie podano danych osoby zatrzymanej. W komunikacie przekazano także, że w sprawie będzie się dotyczyło dochodzenie, którego wyniki zostaną przekazane opinii publicznej.
Do katastrofy boeinga 737-800 lecącego z Teheranu do Kijowa doszło 8 stycznia. Zginęło 176 osób, w tym około 82 Irańczyków, 63 Kanadyjczyków i 11 obywateli Ukrainy. Rząd Iranu przyznał się do zestrzelenia maszyny. - Samolot został błędnie uznany za wrogi cel, w okolicznościach niezamierzonego błędu ludzkiego maszyna została strącona rakietą krótkiego zasięgu - przyznał dowódca irańskich sił powietrznych Gwardii Rewolucyjnej generał Amir Ali Hadżizadeh.
W poniedziałek 13 stycznia strona irańska przekazała z kolei informację o pierwszych zatrzymaniach w związku z zestrzeleniem samolotu. Poinformował o tym rzecznik irańskiego sądownictwa Gholamhossein Esmaili - nie sprecyzował jednak, o jakie osoby chodzi, ani ile ich jest.
>>> Widmo konfliktu na Bliskim Wschodzie. "Amerykanie mogą być bardziej nieobliczalni"