Prezydent Iranu Hassan Rouhani napisał na Twitterze, że odpowiedzialność jego kraju za zestrzelenie samolotu ustalono po wewnętrznym dochodzeniu tamtejszych sił zbrojnych.
Pociski wystrzelone w rezultacie ludzkiego błędu spowodowały straszną katastrofę ukraińskiego samolotu i śmierć 176 osób
- stwierdził. Dodał, że śledztwo jest kontynuowane, a Islamska Republika Iranu "głęboko żałuje tej strasznej, niewybaczalnej pomyłki". Złożył także rodzinom kondolencje i zapewnił o modlitwie.
Wcześniej irański minister spraw zagranicznych Mohammad Javad Zarif poinformował na Twitterze, że Boeing ukraińskich linii został zestrzelony "w rezultacie ludzkiego błędu". Dodał, że to smutny dzień.
Ze wstępnych wniosków z dochodzenia prowadzonego przez siły zbrojne wynika, że do katastrofy doprowadził ludzki błąd, spowodowany awanturnictwem USA
- dodał szef irańskiej dyplomacji. Wyraził też ubolewanie i oficjalnie przeprosił rodziny zabitych oraz kraje, z których pochodziły ofiary.
Jako pierwsza o przyczynach katastrofy samolotu poinformowała irańska telewizja, która zacytowała komunikat wojskowy. Sztab generalny irańskich sił zbrojnych poinformował, że osoby odpowiedzialne za zestrzelenie ukraińskiej maszyny "zostaną niezwłocznie postawione przed sądem wojskowym". Zapewnił ponadto, że "podobne błędy nie będą się powtarzać".
Od wczoraj w laboratorium portu Teheran-Mehrabad trwają badania czarnych skrzynek maszyny. Eksperci sprawdzają możliwość odtworzenia i analizy danych. Irańscy badacze mogą liczyć na ewentualne wsparcie ekspertów z Rosji, Francji, Kanady lub Ukrainy. W ekspertyzie bierze także udział delegacja ukraińska oraz eksperci Boeinga. Badanie może potrwać nawet dwa lata.
O możliwym zestrzeleniu Boeinga ukraińskich linii lotniczych mówili m.in. politycy Kanady i Wielkiej Brytanii. Powoływali się oni na źródła wywiadowcze swoich krajów, które sugerowały tragiczny w skutkach błąd irańskiej obrony przeciwlotniczej, która zestrzeliła maszynę. Ukraińska prokuratura zwróciła się do Kanady z wnioskiem o przekazanie dowodów i wszelkich informacji dotyczących katastrofy Boeinga w Iranie. Stanowiska Kanady i Wielkiej Brytanii pojawiły się po ujawnieniu filmu, który ma ukazywać moment uderzenia samolotu. Materiały "New York Timesa" pokazują, jak w stronę nieba porusza się obiekt, który w pewnym momencie rozbłyska, kontynuuje ruch aż do momentu, gdy słychać eksplozję. Do tej pory Teheran stanowczo temu zaprzeczał.
Do zestrzelenia samolotu doszło w środę kilka godzin po irańskim ostrzale rakietowym amerykańskich baz wojskowych w sąsiednim Iraku. Ofensywa Teheranu była odpowiedzią na zabicie przez Amerykanów generała Ghasema Sulejmaniego. Powodem ataku na najważniejszego irańskiego generała były informacje wywiadowcze, z których wynikało, że planował on atak na amerykańskie obiekty.
W katastrofie samolotu Ukrainian Airlines zginęło 176 osób, w tym 82 Irańczyków, 57 Kanadyjczyków, 11 Ukraińców oraz obywatele Afganistanu, Niemiec, Szwecji i Wielkiej Brytanii. Samolot leciał z Teheranu do Kijowa.
>>> Premier Kanady: Dowody wskazują, że boeing ukraińskich linii lotniczych został zestrzelony. Zobacz wideo: