Papież Franciszek spotkał się z wiernymi na południowej modlitwie Anioł Pański na placu św. Piotra w Watykanie. Zwracając się do uczestników, nie wymienił z nazwy Stanów Zjednoczonych, Iraku, ani całego Bliskiego Wschodu.
W wielu częściach świata daje się teraz odczuć straszliwy klimat wielkiego napięcia. Wojna przynosi tylko śmierć i zniszczenie. Apeluję o dialog, samokontrolę i unikanie wzajemnej wrogości
- powiedział papież.
>>> Papież Franciszek i całowanie pierścienia
W homilii przed modlitwą papież powiedział, że Ewangelia Chrystusowa nie jest mitem ani bajką, a pełnym wyjawieniem planu Bożego wobec człowieka i świata. Podkreślił, że poprzez Jezusa Chrystusa Bóg wzywa wszystkich do świętości. Zaznaczył, że świętość polega przekazywaniu Bożej miłości bliźnim poprzez konkretne dzieła miłosierdzia.
W piątek rano w ataku amerykańskiego drona zginęli irański generał Kasim Sulejmani oraz zastępca dowódcy irackich milicji Abu Mahdi al-Muhandis.
Sulejmani uważany był za drugą osobę w Iranie po ajatollahu Alim Chameneim. Od ponad dwóch dekad dowodził operacjami militarnymi Iranu na Bliskim Wschodzie. Jego oddziały wspierały syryjskiego prezydenta w brutalnych działaniach wobec opozycji. Zarzuca się im też udział w aktach sabotażu w Iraku, Jemenie czy Arabii Saudyjskiej. Sulejmani miał też doradzać irackim władzom, w jaki sposób pacyfikować niedawne antyrządowe protesty.
Rozkaz do ataku na generała miał osobiście wydać amerykański prezydent Donald Trump. Pentagon twierdzi, że wojskowego zabito, bo planował on właśnie ataki na Amerykanów.