Stany Zjednoczone wyślą na Bliski Wschód dodatkowo około trzech tysięcy żołnierzy 82. Dywizji Powietrznodesantowej - informują anonimowo przedstawiciele administracji amerykańskiej. Chodzi o zwiększenie środków ostrożności po śmierci irańskiego dowódcy Kasima Sulejmaniego. Generał zginął w wyniku nocnego ostrzału rakietowego w Bagdadzie.
Przedstawiciele amerykańskiej administracji powiedzieli agencji Reutera, że żołnierze dołączą do sił, które zostały wysłane do Kuwejtu na początku tego tygodnia. Po zamieszkach przed ambasadą USA w Bagdadzie Waszyngton przerzucił dodatkowo 750 żołnierzy z tej samej dywizji i jednocześnie poinformował, że nie wyklucza się przybycia kolejnych.
Rada Bezpieczeństwa Narodowego Iranu: pomścimy Sulejmaniego "we właściwym miejscu i czasie"
Tymczasem Rada Bezpieczeństwa Narodowego Iranu zapowiedziała, że państwo pomści zabitego w wyniku nalotów rakietowych USA dowódcę "we właściwym miejscu i czasie".
"Ameryka powinna wiedzieć, że jej atak na generała Sulejmaniego był największym błędem popełnionym przez USA na terenie zachodniej Azji. Stany Zjednoczone jako przestępcy nie unikną konsekwencji tego działania” - napisano w oświadczeniu irańskiej Rady Bezpieczeństwa Narodowego.
Rada nazwała Sulejmaniego "wspaniałym generałem”, który był "dumą nie tylko Irańczyków, lecz także wszystkich muzułmanów i poniżonych na całym świecie". Jednocześnie zaznaczyła, że chociaż jego śmierć jest ogromną stratą, rolę dowódcy przejmie inny generał, a zdolności irańskich sił zbrojnych nie zostały nigdy osłabione przez "męczeńską śmierć wielkich generałów". Duchowy przywódca Iranu, ajatollah Ali Chamenei, poinformował, że w Brygadzie Al-Kuds Ghasema Sulejmaniego zastąpi Esmail Qaani.
Amerykański atak w Bagdadzie
W nocy z czwartku na piątek polskiego czasu Stany Zjednoczone przeprowadziły w Bagdadzie atak, w którym zginął generał Kasim Sulejmani, dowódca irańskich jednostek specjalnych Al-Kuds. Wywołało to ogromne napięcie między Iranem a USA. Teheran zapowiedział "miażdżącą zemstę" na Stanach Zjednoczonych. Odwet zapowiedział również irański Hezbollach.
Więcej o amerykańskim ataku w Bagdadzie:
>>> Tysiące ludzi wyszły na ulice irańskich miast po zabiciu generała Sulejmaniego. Zobacz wideo: