"Myślę, że to jest akt terroryzmu. To są wewnętrzni terroryści. Oni próbują wzbudzić lęk. Ich motywacją jest nienawiść. Dokonują masowych ataków. Oni są działającymi w naszym kraju terrorystami, którzy terroryzują innych Amerykanów. Dlatego powinniśmy ich traktować jako terrorystów
- stwierdził gubernator Nowego Jorku Andrew Cuomo.
Napastnik uzbrojony w maczetę wszedł do domu rabina w Nowego Jorku w sobotni wieczór, gdy obchodzono żydowskie święto Chanuka. Zaatakował pięć osób, a następnie uciekł. Policja schwytała mężczyznę. Jedna z najciężej rannych osób została ugodzona nożem co najmniej sześć razy. Wszyscy ranni zostali zabrani do szpitala, dwie osoby są w stanie krytycznym.
To kolejny z ataków, który ma miejsce w czasie celebracji Chanuki, jednego z najważniejszych żydowskich świąt. W okolicach Nowego Jorku w ciągu minionego tygodnia odnotowano co najmniej sześć ataków o prawdopodobnym podłożu antysemickim.
Dzień przed atakiem nowojorska policja poinformowała, że - w związku z atakami i antysemickimi groźbami - zwiększa liczbę patroli w okolicach zamieszkiwanych przez Żydów. W Mosey jest duża społeczność ortodoksyjnych Żydów.