Fala aresztowań w Arabii Saudyjskiej. "Pogwałcenie publicznej przyzwoitości"

Ponad 200 aresztowań w Arabii Saudyjskiej za "pogwałcenie publicznej przyzwoitości". Chodzi m.in. o noszenie nieskromnego ubrania. To pierwszy przypadek takich represji od czasu, gdy w ultrakonserwatywnym królestwie zaczęto łagodzić normy społeczne.

Jak poinformowała policja w Rijadzie, około 120 mężczyzn aresztowano w ciągu ostatniego tygodnia za publiczne "obrażanie moralności", w tym noszenie nieodpowiednich ubrań. Na sprawców naruszeń nałożono kary.

Blisko 90 osób aresztowano za nękanie. Funkcjonariusze podają, że kilka kobiet skarżyło się w mediach społecznościowych na nękanie w czasie odbywającego się na początku grudnia festiwalu muzycznego MDL Beast w Rijadzie.

To pierwsze masowe zatrzymania za tego rodzaju przewinienia od czasu, gdy władca Arabii Saudyjskiej Mohammed bin Salman zniósł zakazy działania kin i prowadzenia samochodów przez kobiety. Jednocześnie umożliwił uczestnictwo w imprezach muzycznych i sportowych przedstawicielom obu płci.

Aresztowania za "nieobyczajność". Arabia Saudyjska kończy z pobłażaniem

Rozluźnienie norm społecznych zostało entuzjastycznie przyjęte przez wielu Saudyjczyków, z których dwie trzecie ma mniej niż 30 lat. We wrześniu władze Arabii Saudyjskiej zapowiedziały, że naruszenie "przyzwoitości publicznej" - w tym noszenie nieskromnej odzieży i publiczne okazywanie uczuć - będą karane. Stało się to po decyzji o wydaniu przez królestwo pierwszych wiz turystycznych.

Zgodnie z zaleceniami mężczyźni i kobiety mają unikać obcisłych lub wulgarnych ubrań oraz zapoznać się z odpowiednią instrukcją znajdującą się na uruchomionej przez władze stronie internetowej dotyczącej turystyki w kraju. Kobiety w miejscach publicznych powinny zakrywać ramiona i kolana. Wytyczne zatwierdzone w kwietniu przez saudyjskie władze są powszechnie uważane za niejasne i wzbudzają obawy opinii publicznej.