Rodzice wykorzystują Gretę Thunberg? Służby socjalne już we wrześniu nie wykryły nadużyć

Do szwedzkich służb socjalnych wpłynęły donosy osób, według których 16-letnia aktywistka Grata Thunberg jest wykorzystywana przez jej rodziców - poinformował PAP, chociaż dziennikarze portalu zajmującego się odkłamywaniem "fake newsów" już we wrześniu przekazali wiadomości na ten temat.
Zobacz wideo

Jak czytamy na stronie euvsdisinfo.eu, która zajmuje się sprawdzaniem wiadomości pojawiających się w internecie i ich "odkłamywaniem", informacje na temat donosów na rodziców Grety Thunberg pojawiły się po raz pierwszy na rosyjskich i szwedzkich stronach internetowych.

Szwedzkie służby nie potwierdziły wykorzystywania Grety Thunberg przez jej rodziców

"Szwedzkie służby specjalne otrzymały donosy dotyczące możliwego wykorzystywania Grety Thunberg przez jej rodziców. Zgłoszenia miały pojawić się po wystąpieniu 16-latki podczas Zgromadzenia Ogólnego ONZ" - czytamy na stronie. Według dziennikarzy tego portalu służby miały otrzymać listy od zaniepokojonych obywateli i zgodnie z obowiązującymi przepisami musiały zbadać te informacje. Służby socjalne Szwecji miały jednak nie stwierdzić nadużyć wobec Grety Thunberg - ani ze strony jej rodziców, ani nikogo innego.

Dziennikarze euvsdisinfo.eu podają dalej, że większość z informacji na temat nadużyć rodziców względem 16-latki pojawiało się na rosyjskich stronach i wpisują się "w prokremlowską dezinformację na temat zmian klimatu, zgodnie z narracją, że globalne ocieplenie jest mistyfikacją". Wiadomość na ten temat została sprawdzona już we wrześniu tego roku.

Inna strona stopfake.org przyznaje, że ataki na szwedzką nastolatkę w rosyjskich mediach są wyjątkowo silne. W państwowej "Rossiyskaya Gazeta" aktywistka nazywana jest "apokaliptycznym guru" czy "prorokiem na krótkich nogach". W artykule, na który powoływały się rosyjskie i później szwedzkie portale o Grecie Thunberg napisano m.in. "psychiatrzy oceniają jej normalność z profesjonalnego punktu widzenia, a co najważniejsze, szkody, jakie wyrządza młodym ludziom w jej twierdzeniach o zbliżającej się śmierci planety".

O "fake newsach", które często pojawiają się na temat Grety Thunberg, napisał ostatnio portal poyter.org. Wśród innych popularnych kłamstw na temat 16-letniej aktywistki wymienia się zdementowane przez niemiecką grupę Correctiv twierdzenie, że kampania Grety jest akcją PR-ową koordynowaną przez jej rodziców. Z kolei brazylijskie Aos Fatos i Agencia Lupa obaliły "wirusowe" twierdzenie, że Thunberg została porzucona przez ojca, mieszka z członkami należącymi do Państwa Islamskiego, a jej matka uczy nastolatków, jak wykonywać aborcje.

Więcej o: