Saksońska policja podjęła decyzję o ustanowieniu nagrody w porozumieniu z drezdeńską prokuraturą. Pieniądze otrzyma osoba lub osoby, które udzielą służbom wskazówek pomocnych w ustaleniu tożsamości lub ujęcia sprawców głośnej kradzieży. Jeżeli policja dostanie przydatne wskazówki od większej liczby osób, nagroda zostanie podzielona proporcjonalnie, co do wartości przekazanych informacji. - Nagroda przeznaczona jest dla osób prywatnych z wyjątkiem tych, które biorą udział w śledztwie w ramach swoich obowiązków zawodowych - czytamy w ogłoszeniu policji.
Policja we wschodnich Niemczech kontynuuje poszukiwania złodziei, którzy w poniedziałek rano dokonali kradzieży w skarbcu Zielone Sklepienie w Pałacu Rezydencyjnym w Dreźnie. Po odcięciu zasilania i włamaniu się przez okno, sprawcy ukradli bezcenną XVIII-wieczną biżuterię z kolekcji saskiego władcy Augusta Mocnego. Muzeum poinformowało, że zginęły trzy komplety królewskiej biżuterii. W sumie skradziono blisko 100 przedmiotów, w tym medale, klamry, guziki, pagony oraz różnego rodzaju ozdoby wysadzane drogocennymi kamieniami. Skradzione kosztowności warte są ok. miliarda euro.
>>> Czy skradzione klejnoty mogą zostać sprzedane?
Zespół, który zajmuje się śledztwem w sprawie kradzieży w drezdeńskim skarbcu, liczy obecnie 40 osób. Podejrzewa się, że w sprawę zamieszanych jest czterech przestępców. Saksońska policja nawiązała kontakt z policją w Berlinie, aby zbadać możliwe powiązania z podobnym skokiem w stolicy dwa lata temu - informuje "The Guardian". Przypomnijmy, że w 2017 r. gigantyczna złota moneta ważąca 100 kilogramów została skradziona z berlińskiego Muzeum im. Bodego.