Izraelskie siły przeprowadziły we wtorek atak lotniczy na dom lidera Palestyńskiego Islamskiego Dżihadu oraz dom innego przedstawiciela organizacji. Jak podała agencja Reutera, w atakach Izraela zginęło 10 Palestyńczyków, w tym islamista Baha Abu Al-Atta i jego żona.
Palestyński Islamski Dżihad wystrzelił w ciągu doby ze Strefy Gazy około 250 rakiet w kierunku Izraela. Większość przechwycił system antyrakietowy "Żelazna Kopuła", jednak reszta spadła na ziemię. Jedna z nich uderzyła w autostradę, co zarejestrowało nagranie.
Jak podaje Reuters, wskutek ataku zostało rannych 25 osób. W środę w izraelskich nalotach zginęło 13 Palestyńczyków.
Do Kairu ma się udać przedstawiciel ONZ ds. Bliskiego Wschodu, gdzie ma rozpocząć mediacje dotyczące zawieszenia broni.