Pięć ofiar śmiertelnych i 120 osób rannych to dotychczasowy bilans silnego trzęsienia ziemi, do którego doszło w piątek 8 listopada o godzinie 2:30 rano. Jak podaje "The Guardian" według danych Instytutu Badań Geologicznych Stanów Zjednoczonych najsilniejsze wstrząsy miały magnitudę 5,9. Później nastąpiło pięć wstrząsów wtórnych.
Trzęsienie ziemi miało miejsce około 60 kilometrów od miasta Hastrud, znajdującego się w prowincji Azerbejdżan Wschodni w północno-zachodniej części Iranu. Irańskie Centrum Sejsmologiczne oceniło je jako umiarkowane. Głębokość zjawiska szacowana jest na 8 kilometrów.
Gubernator prowincji Mohammad-Reza Pourmohammadi poinformował, że zniszczonych zostało co najmniej 30 domów. Akcje ratunkowe prowadzone są w 41 wioskach, ale największe szkody skoncentrowane są na dwóch obszarach.
Iran położony jest w miejscu styku dwóch wielkich płyt tektonicznych, co wiąże się z dużą aktywnością sejsmiczną w tym regionie. W ostatnich dziesięcioleciach w kraju tym odnotowano wiele poważnych trzęsień ziemi. Jedno z najbardziej tragicznych miało miejsce w 2003 roku w mieście Bam. W jego wyniku zginęło ponad 31 tysięcy osób. W 1990 roku trzęsienie o magnitudzie 7,4 zabiło z kolei aż 40 tysięcy osób, raniło 30 tysięcy osób, a ponad pół miliona pozostawiło bez dachu nad głową.