MI5 naprawdê ma "licencjê na zabijanie"? Brytyjscy obroñcy praw cz³owieka krytykuj± S³u¿bê Bezpieczeñstwa
Brytyjscy obrońcy praw człowieka podjęli kroki prawne przeciwko rz±dowi Zjednoczonego Królestwa w związku z polityką, która ich zdaniem uniemożliwia postawienie angielskim agentom zarzutów za działalność niezgodną z prawem, w tym - jak podaje "Guardian" - za "tortury i zabijanie". Jak twierdzą, polityka ta prowadzona jest co najmniej od lat 90. i była utrzymywana w tajemnicy przez dziesięciolecia. "Służby próbują tylnymi drzwiami zrobić to, czego parlament nie pozwoliłby zrobić przez drzwi frontowe" - przekonuje Ben Jaffey QC reprezentujący organizacje, które wniosły sprawę na wokandę trybunału zajmującego się kwestiami związanymi z wywiadem.
MI5 ma "licencje na zabijanie"?
Cztery organizacje zajmujące się ochroną praw człowieka (dwie z nich są z Irlandii Północnej) domagają się upublicznienia dokumentu nazywanego "Trzecią Dyrektywą" (ang. Third Directive), który został podpisany przez Davida Camerona. Dyrektywa ta po raz pierwszy potwierdzała, że oficerowie MI5 mogą pozwolić swoim informatorom i agentom na popełnianie przestępstw w interesie narodowym, bez żadnego obowiązku informowania policji i prokuratury o tym, co się stało. Niejasne są szczegóły praktycznych wytycznych realizacji dyrektywy, w tym dotyczących ewentualnych ograniczeń tego zezwolenia.
Obrońcy praw człowieka chcą by aby zostały one ujawnione i uznane za nielegalne. Przekonują, że "poważne nadużycia" w Irlandii Północnej pokazały, że społeczeństwo ma prawo do wiedzy. Przywołują zatuszowanie przez państwo swojego udział w zabójstwie prawnika Peta Finucane'a w Belfaście w 1989 r. oraz dochodzenie w sprawie podejrzeń o przestępstwa popełnione przez działającego w sercu IRA pod kryptonimem "Stakeknife" agenta Wielkiej Brytanii.
Brytyjska polityka w ostatnim tygodniu zdominowana jest przez temat Brexitu i grudniowych wyborów parlamentarnych.
Służby bronią swoich praktyk
Jak podaje BBC, na zarzuty obrońców praw człowieka odpowiedzieli prawnicy Służby Bezpieczeństwa. "MI5 nie mógłby efektywnie wykonywać swoich zadań bez tajnych źródeł wywiadowczych" - napisali w dokumencie. Według prawników, "Służba Bezpieczeństwa nie przyznaje i nie ma na celu udzielenia immunitetu od odpowiedzialności karnej" oraz "nie zezwala na działania, które naruszyłyby Europejską Konwencję Praw Człowieka". Jednocześnie zastrzegli, że "MI5 od kiedy powstała zarządza agentami, a agenci muszą brać udział w działaniach mogących być przestępstwami". "To jest integralna część ich zdolności do działania" - stwierdzili prawnicy.
-
"Naszym problemem jeste¶my my sami". W Platformie wcale nie boj± siê kolejnych odej¶æ do Ho³owni. Strach wzbudza co¶ innego
-
Duda o delegowanych prokuratorach: Je¿eli jest im ¼le, to nie widzê problemu. Maj± wolno¶æ wyboru zawodu
-
USA. Jest porozumienie demokratów i republikanów w sprawie terminu impeachmentu Donalda Trumpa
-
Norweski rz±d zamyka Oslo. Powodem wykrycie ogniska brytyjskiego szczepu koronawirusa
-
Mazowsze. Auto osobowe zderzy³o siê z ciê¿arówk±. Nie ¿yje dwoje dzieci
- Moskwa. Wielotysiêczna demonstracja w obronie Nawalnego. Zatrzymano ¿onê opozycjonisty
- Pacjent z Choszczna mia³ 10 promili alkoholu we krwi. Dwukrotnie przekroczy³ ¶mierteln± dawkê
- Komorowski o odej¶ciach z PO: To jest normalne zjawisko, ale zawsze przykre
- Duda chwali policjê, bo na protestach nikt nie zgin±³. "Czeka pan na ¶mieræ?" [KOMENTARZE]
- Ministerstwo Zdrowia: ponad 6 tys. nowych przypadków zaka¿enia. Nie ¿yje 346 osób