Z sondażu przeprowadzonego przez Światowy Kongres Żydów, którego wyniki opublikował "Sueddeutsche Zeitung" dowiadujemy się, że 41 proc. badanych uważa, że Żydzi za często mówią o Holokauście. Również 41 proc. zgadza się ze stwierdzeniem, że Żydzi są bardziej lojalni wobec Izraela niż Niemiec, a 26 proc. ankietowanych sądzi, że Żydzi mają zbyt dużą władze w gospodarce. Poza tym 24 proc. respondentów oświadczyło, że zna osoby, które mają negatywny stosunek do Żydów, taka sama grupa uważa też, że Żydzi uważają się za lepszych od innych, 22 proc. sądzi, iż ludzie nienawidzą Żydów ze względu na ich zachowanie. Jedna czwarta respondentów stwierdziła także, że "możliwe jest powtórzenie czegoś takiego jak Holokaust w Niemczech". 38 proc. badanych stwierdziło, że jest to możliwe w innym kraju.
Antysemityzm w Niemczech. Nienawiść do Żydów obecna także wśród "elit"
Autorzy badania podkreślają, że postawy antysemickie są obecne wśród wszystkich grup społecznych, w tym osób z wyższym wykształceniem, które zarabiają ponad 100 tys. euro rocznie, które zostały zakwalifikowane do tzw. elity.
Jednocześnie zauważają, że niemieckie społeczeństwo ma świadomość wzrostu popularności antysemityzmu w kraju. Duża grupa badanych, bo aż 65 proc. spośród ogółu i 76 proc. przedstawicieli "elity", łączy to zjawisko z sukcesem prawicowych partii ekstremistycznych.
Oprócz tendencji antysemickich, w Niemczech rośnie także chęć działania przeciwko niemu. Dwie trzecie tzw. "elity" zadeklarowało, że podpisałoby petycję przeciwko antysemityzmowi, a jedna trzecia wyszłaby na ulice, aby protestować przeciwko antysemityzmowi.
Opisane badanie zostało przeprowadzone dwa i pół miesiąca temu, przed atakiem na synagogę w Halle. Przepytano reprezentatywną grupę 1300 dorosłych osób.