Mont Blanc: topniejący lodowiec może się oberwać. Ewakuowano mieszkańców włoskiego miasteczka

Po włoskiej stronie masywu Mont Blanc ze szczytu może oberwać się fragment lodowca Planpincieux. W związku z tym z miasteczka Courmayeur ewakuowano kilka rodzin. Zamknięto również lokalną drogę w obawie, że rozpadający się lodowiec odetnie część miejscowości od świata.
Zobacz wideo

Mont Blanc jest największym masywem górskim w Europie Zachodniej. Fragment lodowca, który grozi zawaleniem, znajduje się niedaleko szczytu Grandes Jorasses, po włoskiej stronie masywu.

Ewakuowano mieszkańców, zamknięto drogę

Eksperci z Doliny Aosty i Fundacji Bezpieczne Góry ustalili, że masa, która może runąć, ma objętość 250 tys. metrów sześciennych. Jak podaje BBC, władze gminy Courmayeur postanowiły ewakuować kilka chat górskich z miasteczka o tej samej nazwie. Istnieje prawdopodobieństwo, że spadający lód odetnie od świata co najmniej 20 mieszkańców domów położonych najbliżej szczytu. Dla bezpieczeństwa zamknięto również lokalną drogę w Val Ferret. Ma być ona monitorowana.

Decyzję o wdrożeniu procedur bezpieczeństwa podjęto po tym, gdy eksperci zaalarmowali o przyspieszeniu ruchu lodowca Planpincieux do 50-60 centymetrów dziennie.

Czytaj też: Pogrzeb w Alpach. Szwajcarzy ubrani na czarno symbolicznie pożegnali lodowiec Pizol

To efekt zmian klimatu

Burmistrz Courmayeur, Stefano Miserocchi, zapewnił, że inne, większe gospodarstwa i ośrodki dla turystów są bezpieczne. 

- Takie zjawiska dowodzą po raz kolejny istotnych zmian zachodzących w górach spowodowanych przez czynniki klimatyczne - powiedział samorządowiec. Przypomniał przy okazji raport WWF Italia, z którego wynikało, że lodowce poniżej 3500 metrów nad poziomem morza znikną w ciągu 20-30 lat, o ile utrzyma się obecna średnia temperatura w Alpach.

Naukowcy i ekolodzy apelują, że trzeba podjąć natychmiastowe działania na rzecz ochrony lodowców. W Polsce możesz to zrobić za pośrednictwem Greenpeace: 

<script type="application/javascript" src="https://www.greenpeace.pl/recurring/gazeta/iframe/greenpeace.js" id="greenpeace-recurring" data-version="gazkli2" />

Glacjolog z Politechniki Federalnej w Zurychu, Mathias Huss, powiedział w rozmowie z Associated Press, że jeśli nie wdrożymy żadnych realnych działań mających na celu zahamowanie wzrostu temperatury, dla lodowców w Alpach "nie będzie żadnej nadziei". W ciągu ostatniej dekady stopniało ich już 15 procent, w tym 3 proc. w latach 2017-2018.

Zobacz także: "Pogrzeb" Okjokull to symbol, ale lodowce topnieją naprawdę. Glacjolog: Chyba osiągnęliśmy już punkt "bez odwrotu"

Zmiana klimatu jest realna i odczuwamy ją już tu i teraz. Jeśli chcesz zapobiegać jej skutkom, ale nie wiesz jak zacząć, możesz wesprzeć Greenpeace, które działa na rzecz rozwoju czystej energii i walczy z opieszałością polityków. WEJDŹ TUTAJ >>

Więcej o: