Rosja. SN: Polak skazany za szpiegostwo pozostanie w łagrze. Spędzi w nim 14 lat

Rosyjski Sąd Najwyższy podtrzymał w poniedziałek wyrok sądu niższej instancji wydany w czerwcu. Oznacza to, że Marian R., Polak skazany za szpiegostwo, pozostanie w łagrze przez 14 lat. Polska dyplomacja nie komentuje tego zdarzenia.
Zobacz wideo

Wyrok w pierwszej instancji zapadł w Moskwie 25 czerwca. Z komunikatu Federalnej Służby Bezpieczeństwa wynikało, że biznesmen z Polski miał próbować zdobyć na terenie Rosji tajne dane dotyczące kompleksów przeciwlotniczych S-300. Oskarżony miał działać w interesie jednej z firm zbrojeniowych. Sprawie nadano status tajny. Szczegóły procesu nigdy nie ujrzały światła dziennego.

Rosyjscy komentatorzy niezależni wskazują, że sprawa może być prowokacją Kremla.

Polak rosyjskim szpiegiem?

Jak pisaliśmy, Marian R. został skazany 25 czerwca i postawiono mu zarzuty z art. 276 rosyjskiego kodeksu karnego - czyli ws. szpiegostwa. FSB informowała wtedy, że obywatel Polski miał zostać złapany "na gorącym uczynku" podczas próby wywiezienia z Rosji do Polski "tajnych komponentów" rakietowego systemu przeciwlotniczego S-300. R. został skazany na 14 lat kolonii karnej o zaostrzonym rygorze.

"Ustalono, że oskarżony próbował zorganizować eksport z Federacji Rosyjskiej do Polski produktów wojskowych, informacje o których stanowiły tajemnicę państwową" - informowało FSB. Według służby ustalono, że mężczyzna "działał w interesie polskiej organizacji, która jest jednym z głównych dostawców dla narodowych sił zbrojnych i służb specjalnych".

Rosyjskie służby udostępniły też nagranie z zatrzymania Polaka. Oskarżony podczas zatrzymania miał stwierdzić, że przyjechał do Rosji szukając części zamiennych. Przy zatrzymanym rosyjscy funkcjonariusze znaleźli pliki rubli i dolarów.

Więcej o: