"Śledzimy rozwój sytuacji i pozostajemy w gotowości w razie, gdyby Korea Północna miała wystrzelić kolejne pociski" - napisano w oświadczeniu dowództwo połączonych wojsk Korei Południowej.
Reżim w Korei Północnej dokonał próby rakietowej mimo wczorajszej deklaracji o chęci wznowienia ze Stanami Zjednoczonymi rozmów na temat północnokoreańskiego programu atomowego. Pociski zostały wystrzelone w kierunku Morza Japońskiego. Władze Japonii oświadczyły, że nie stworzyło to zagrożenia dla kraju, bo najprawdopodobniej nie były to pociski balistyczne.
Jednak warunkiem, jaki postawił Pjongjang jest "świeże podejście" do rozmów administracji w Waszyngtonie. Wstępnie rozmowy miałyby odbyć się pod koniec września.