- Dziękuję za ciepłe słowa i gościnność. Zaszczytem jest dla mnie reprezentować mój kraj podczas tej uroczystości (…) Sercem jestem w domu, gdzie atakuje nas huragan Dorian. Dziękuję za wsparcie i zrozumienie - powiedział podczas konferencji po spotkaniu delegacji USA i polski wiceprezydent Stanów Zjednoczonych, Mike Pence. Amerykański polityk przyjechał do Polski w zastępstwie Donalda Trumpa na obchody 80. rocznicy wybuchu II wojny światowej. Prezydent USA został w kraju z powodu nadciągającego nad Florydę huraganu Dorian.
- Plany wizyty prezydenta Trumpa w Polsce są dyskutowane. Są oczekiwania, że będzie to jesieni - powiedział Mike Pence.
- Jeszcze raz podkreślę, jest to dla mnie wielkim zaszczytem. Myślimy o wyjątkowych więzach, jakie łączą nasze narody (...) Dzisiaj prawie 10 mln obywateli USA ma polskie korzenie. Amerykanie czerpią z postawy polskiego narodu, który nie ugiął się przed dwoma totalitaryzmami. Nasze dwa narody stały ramię w ramię w przeszłości w walce o wolność, muszą stać też dzisiaj - powiedział. Pence podziękował Polsce, że wsparła USA w Iraku i walce z ISIS.
Sojusz Polski i USA jest silniejszy niż kiedykolwiek
- powiedział Mike Pence. - Jesteśmy rodziną. W imię Boga, za wolność naszą i waszą. To wartości, które łączyły nas w przeszłości i wciąż będą nas łączyły - dodał. Wiceprezydent USA powiedział także, że Polska spełniła konieczne warunki i wkrótce dołączy do programu bezwizowego, a także, że Stany Zjednoczone zwiększają obecność wojskową w Polsce z 4,5 tysiąca do 5,5 tysiąca żołnierzy. - Polska jest jednym z zaledwie 8 członków NATO, którzy wywiązują się z obowiązku przeznaczania 2 proc. PKB na obronność - dodał.
Pence mówił też o Rosji, która "wciąż okupuje połacie ziemi w Gruzji i na Ukrainie". - Od czasu rosyjskiej agresji na wschodzie Ukrainy, Stany Zjednoczone stoją u boku Ukrainy. Będziemy wspierać ich suwerenność i integralność terytorialną - dodał.
Omawialiśmy wiele rzeczy w rozmowach z prezydentem Dudą. Mówiliśmy też o wadze niezawisłości sądów i rządów prawa. Jesteśmy wdzięczni prezydentowi Dudzie za jego oddanie na rzecz wzmocnienia rządów prawa w Polsce
- powiedział wiceprezydent USA.
Chwilę wcześniej przemawiał Andrzej Duda. Podziękował Mike' owi Pence'owi za przybycie do Polski oraz za uczestnictwo w niedzielnych uroczystościach. - Huragan doprowadził do zmiany planów prezydenta Trumpa, taka zmiana jest oczywista (…) W kilka godzina druga para Ameryki wsiadła w samolot i leciała 10 godzin po to, by uczestniczyć w tych obchodach. Z całego serca za to dziękuję - powiedział prezydent.
Dodał, że poniedziałkowe rozmowy dotyczyły m.in. współpracy wojskowej, a także energetycznej. - Odbyliśmy ważne rozmowy na temat aktualnych relacji i przyszłych planów - powiedział Andrzej Duda. Polski prezydent mówił także o współpracy wojskowej i o tym, że Polska planuje zakupić od Stanów Zjednoczonych śmigłowce. - USA produkują sprzęt, który jest w czołówce - zapowiedział.
Mike Pence i Andrzej Duda rozmawiali w poniedziałek m.in. o współpracy wojskowej i energetycznej, a także o sprawie wiz.
W rozmowach w Pałacu Prezydenckim Andrzejowi Dudzie towarzyszyli ministrowie obrony i spraw zagranicznych oraz przedstawiciel rządu do spraw energii. Z kolei wiceprezydentowi Pence’owi towarzyszyli sekretarz energii Rick Perry oraz ambasador USA w Polsce Georgette Mosbacher.