Rosja: awaryjne lądowanie airbusa w szczerym polu. Przez ptaki. 23 osoby odniosły obrażenia

Airbus A321 musiał awaryjnie lądować w Rosji zaraz po starcie. Według informacji Ural Airlines przyczyniły się do tego ptaki, które dostały się do silnika. Piloci samolotu byli zmuszeni lądować w szczerym polu. 23 osoby odniosły obrażenia, w tym pięcioro dzieci, przewieziono je do szpitala.
Zobacz wideo

Airbus A321 linii Ural Airlines musiał awaryjnie lądować zaraz po starcie z portu lotniczego Żukowskij (około 35 km od Moskwy). Na pokładzie było 236 osób, w tym siedmiu członków załogi.

Linie lotnicze przekazały jedynie, że w samolot lecący z lotniska Żukowskij do Symferopolu zaraz po starcie uderzyło wiele ptaków, które dostały się do silników. "Zarówno pasażerom jak i załodze nic się nie stało" - napisano w krótkim oświadczeniu Ural Airlines na Twitterze. Dopiero kilka godzin po zdarzeniu rosyjska agencja TASS przekazała, że jednak są ranni.

Poszkodowane są 23 osoby, w tym pięcioro dzieci. Agencja cytuje w tym wypadku rosyjskie ministerstwo zdrowia, które w oświadczeniu podkreśliło, że ranni zostali przewiezieni do szpitala. Nie ma jednak informacji na temat stanu poszczególnych pasażerów.

TASS szerzej opisuje zdarzenie. Z relacji jej źródeł wynika, że do awaryjnego lądowania doszło zaledwie 3-5 kilometrów od pasa startowego lotniska Żukowskij na polu w pobliskiej wsi Rybaki. Co więcej, ptaki, które wpadły do silników miały doprowadzić do zapalenia się jednego z nich.

Nagrania z samolotem stojącym w szczerym polu można już znaleźć w sieci.

 

TASS - w oparciu o swoich informatorów - pisze, że jeden z silników samolotu Airbus A321 miał odpaść podczas lądowania.

Więcej o: