O sprawie informuje m.in. "New York Times", powołując się na słowa urzędników w USA. Szczegóły dotyczące miejsca i czasu ataku nie są znane publicznie. "Rząd Stanów Zjednoczonych odegrał rolę w operacji, ale nie jest jasne jaką" - opisuje gazeta.
NBC News podaje z kolei, że pytany o Hamzę bin Ladena Donald Trump, odpowiedział dziennikarzom: - Nie chcę tego komentować.
Mężczyzna prawdopodobnie urodził się w 1989 r. Ostatni raz publicznie wystąpił poprzez organ propagandowy Al-Kaidy w 2018 r. Syn Osamy groził wówczas Arabii Saudyjskiej i wzywał mieszkańców Półwyspu Arabskiego do buntu. W lutym Departament Stanu ogłosił nagrodę dla osoby, która udzieli informacji na temat miejsca pobytu Hamzy bin Ladena. Według amerykańskich służb mężczyzna był typowany na przywódcę Al-Kaidy.