W ubiegłym roku Kongres Stanów Zjednoczonych nie przyznał Donaldowi Trumpowi oczekiwanych przez niego środków na budowę muru na granicy z Meksykiem. Prezydent USA ogłosił więc stan nadzwyczajny na granicy i nakazał wygospodarowanie na ten cel środków z budżetu Departamentu Obrony w wysokości ponad 6 miliardów dolarów. Rząd USA przyznał kontrakty 4 firmom na wymianę zapory granicznej o łącznej długości 160 kilometrów w Kalifornii, Nowym Meksyku i Arizonie.
Wartość kontraktów wynosiła 2,5 miliarda dolarów. Przeciwnicy budowy muru zaskarżyli kontrakty do sądu, który zakazał rozpoczynania budowy do czasu ostatecznego rozstrzygniecie sporu. Sąd Najwyższy zmienił tę decyzję i odblokował fundusze uznając, że autorzy pozwu mają niewielkie szanse na zwycięstwo. Za takim rozstrzygnięciem głosowało 5 konserwatywnych sędziów.
„Wow! Wielkie zwycięstwo w sprawie muru” - skomentował decyzję Sądu Najwyższego prezydent Donald Trump dodając, że jest to wygrana bezpieczeństwa granic oraz rządów prawa.