Alert. Rekord temperatury w najbardziej wysuniętym na północ zamieszkanym punkcie świata. "Bezprecedensowe"

21 stopni Celsjusza - tyle pokazały w niedzielę słupki rtęci w kanadyjskiej osadzie Alert, najbardziej wysuniętym na północ stale zamieszkanym przez człowieka punkcie. To absolutny rekord w historii pomiarów w tym rejonie. Dotychczas najwyższą temperaturę wynoszącą 20 stopni odnotowano tam 63 lata temu.
Zobacz wideo

Kanadyjska baza-osada Alert leży w północno-wschodnim rejonie Wyspy Ellsmere'a, ponad 800 kilometrów od bieguna północnego. Znajduje się tam m.in. kanadyjska baza wojskowa. W niedzielę 14 lipca odnotowano tam rekordową temperaturę 21 stopni Celsjusza.

Jak podaje portal Nunatsiaq.com, podobne wskazania pojawiły się również 15 lipca (20 stopni) i 16 lipca (18 stopni Celsjusza). - Nigdy czegoś takiego nie widzieliśmy - komentuje meteorolog Armel Castellan.

- To dość spektakularne i bezprecedensowe - ocenia klimatolog David Phillips, cytowany przez portal Cbc.ca. Średnia lipcowa temperatura w Alert to 7 stopni Celsjusza. Falę ciepła w osadzie eksperci porównują do scenariusza, w którym w Toronto odnotowano by 42 stopnie.

- Biorąc pod temperaturę, której nigdy wcześniej się nie widziało, nie można odrzucać tego, że mają z tym związek zmiany klimatu - dodaje Phillips.

Dotychczasowy rekord w osadzie Alert odnotowano 8 lipca 1956 r. - było to 20 stopni Celsjusza. Pomiarów dokonuje się tam od niemal 70 lat.

Więcej o: