Hiszpania: są wyniki sondażowe przedterminowych wyborów parlamentarnych

Jak wynika z sondażowych wyników, w niedzielnych wyborach parlamentarnych w Hiszpanii zwycięży Hiszpańska Socjalistyczna Partia Robotnicza. Mimo to nawet w koalicji z partią Podemos nie będzie prawdopodobnie w stanie stworzyć większościowego rządu.
Zobacz wideo

W niedzielę w Hiszpanii rozpoczęły się przedterminowe wybory parlamentarne. Głosować można było od 9:00 do 20:00. Wyborcy wybierali 350 członków Kongresu Deputowanych (izba niższa parlamentu hiszpańskiego - red.) oraz 208 senatorów.

Wybory ogłoszono 15 lutego, kiedy Kongres Deputowanych odrzucił projekt ustawy budżetowej, zaproponowany przez socjalistyczny mniejszościowy rząd Pedro Sancheza, lidera Hiszpańskiej Socjalistycznej Partii Robotniczej (PSOE). To już trzecie wybory parlamentarne w Hiszpanii w ciągu czterech lat.

Hiszpania. Wyniki sondażowe potwierdzają wcześniejsze szacunki

Z sondaży przeprowadzonych przed wyborami wynikało, że w wyborach zwycięży partia Pedro Sancheza, jednak najprawdopodobniej nie będzie w stanie rządzić samodzielnie. Spodziewano się, że stworzy koalicję z lewicowym blokiem Unidos Podemos (UP).

sondażu telefonicznego wykonanego o godz. 18.00, na który powołuje się publiczny nadawca RTVE, wynika, że centrolewicowa Hiszpańska Socjalistyczna Partia Robotnicza zdobyła 21,8 proc. głosów, co daje od 116 do 121 miejsc w Kongresie Deputowanych. To o 36 mandatów więcej niż w poprzednich wyborach (2016 rok - red.).

Kolejny wynik osiągnęła najprawdopodobniej centroprawicowa Partia Ludowa (PP), która z 17,8 proc. miałaby zdobyć od 67 do 73 miejsc. Centroprawicowi i liberalni Obywatele - Partia Obywatelska (Ciudadanos) otrzymają 48-49 miejsc (14,4 proc. poparcia), partia lewicowa Podemos (16,1 proc.) od 42 do 45 miejsc. Wszystko wskazuje na to, że do parlamentu po raz pierwszy wejdzie również silnie prawicowa partia Vox, która otrzyma od 36 do 38 miejsc w izbie (12,2 proc. poparcia).

Jeżeli wyniki te się potwierdzą, PSOE i Unidos Podemos nie zdobędą większości w Kongresie Deputowanych.

Wyjątkowo wysoka była frekwencja podczas tych wyborów. Zgodnie z danymi z godziny 18.00 do urn poszło 60,67 proc. uprawnionych do głosowania, co stanowi o 9,5 punktu procentowego więcej niż w trakcie wyborów z 2016 roku.

***

Działajmy razem na rzecz ochrony klimatu. Jeśli chcesz pomóc - wpłać datek >>

embed
Więcej o: