Obecnie urzędujący prezydent Petro Poroszenko z hasłem „Armia, Język, Wiara” apelował do patriotycznie zorientowanego wyborcy. Podkreślał rosyjskie zagrożenie i potrzebę integracji z NATO oraz Unią Europejską. Jego kontrkandydat Wołodymyr Zełenski udzielał niewielu wypowiedzi, a swoją popularność oparł na wieloletniej działalności w biznesie rozrywkowym - m.in. serialu komediowym Sługa Narodu, w którym gra rolę zwykłego obywatela, który niespodziewanie zostaje prezydentem Ukrainy. Krytycy Zełenskiego zarzucają mu, że jest wspierany przez znanego ukraińskiego oligarchę Ihora Kołomojskiego. Mimo to komik w przedwyborczych sondażach o kilkadziesiąt procent wyprzedzał Petra Poroszenkę. Obecnie urzędujący prezydent ma spory elektorat negatywny, zaszkodził mu też ujawniony w czasie kampanii skandal korupcyjny w jego najbliższym otoczeniu.
W piątek na Ukrainie odbyła się debata z udziałem obu kandydatów. Zdaniem medioznawców nie spełniła ona oczekiwań wyborców. Jak wskazuje Natalia Lihaczowa z monitorującej media organizacji Detektor Media - program wyborczy Petra Poroszenki jest mniej więcej znany, bo z dotychczasowej polityki kandydata i tego co często mówił w mediach wiadomo, co sądzi o eurointegracji, dążeniu do NATO, czy też polityce wobec Donbasu. Z kolei komik Wołodymyr Zełenski w czasie kampanii wyborczej stronił od mediów i komunikował się z wyborcami za pomocą kilkuminutowych filmów emitowanych w internecie. Natalia Lihaczowa ocenia, że krótkie spoty wyborcze apelowały wyłącznie do emocji. Jak tłumaczy - wyborcy widzieli jak kandydat chodzi na basen, oraz słyszeli co zarzuca obecnemu prezydentowi, ale nie mieli możliwości usłyszeć odpowiedzi na istotne pytania. Sama przedwyborcza debata zorganizowana na Stadionie Olimpijskim zdaniem wielu obserwatorów życia politycznego miała charakter show medialnego, a zabrakło rzetelnej dyskusji.
O tym kogo wybrali Ukraińcy dowiemy się najprawdopodobniej o godzinie 19 - wtedy bowiem, po zamknięciu lokali wyborczych opublikowane będą pierwsze wyniki exit poll.
Jedną z organizacji, która działa na rzecz ochrony dzikiej przyrody jest Greenpeace. Jeśli chcesz pomóc - wpłać datek >>