Po czwartkowym pożarze katedry Notre Dame [fr. Nasza Pani] do Francji spływają wyrazy solidarności z całego świata. We wtorek prezydent Emmanuel Macron zapowiedział jak najszybszą odbudowę świątyni i ogłosił zbiórkę pieniędzy na ten cel. Jak wylicza "Le Parisien", różni darczyńcy zaoferowali już przekazanie łącznie 700 milionów euro.
Muzułmanie solidarni z pozostałymi Francuzami
Chęć do pomocy zgłosili również francuscy muzułmanie. Apel o wsparcie ogłoszonej przez Macrona składki na odbudowę katedry Notre Dame wystosował rektor Wielkiego Meczetu Paryża Dalil Boubakeur.
Katedra, która jest świątynią Boga, klejnotem dziedzictwa narodowego, miejscem wielu modlitw na przestrzeni całej naszej historii, dla muzułmanów stanowi symbol Maryi, Miriam, matki Jezusa, 34 razy wspominanej w Koranie i celebrowanej przez całą dziewiętnastą surę [rozdział Koranu - red.].
- oświadczył Boubakeur.
Do okazania solidarności z chrześcijanami wezwał również Kamel Kabtane, rektor Wielkiego Meczetu w Lionie i przewodniczący Rady Meczetów Rodanu. Jeszcze w czasie w czasie pożaru katedry mówił o "płomieniach, które ranią go jako muzułmanina".
Również Francuska Rada Kultu Muzułmańskiego (CFCM), wezwała muzułmanów do włączenia się w proces odbudowy świątyni i przekazania środków na ten cel. CFCM jest oficjalnym reprezentantem całej społeczności muzułmańskiej w kraju.
Pożar katedry Notre Dame
Pożar w paryskiej katedrze Notre Dame wybuchł przed godziną 19.00 w poniedziałek. Objął cały dach, drewniane wnętrze oraz jedną z wież. Jej iglica, sięgająca 93 metrów, jeden z symboli Paryża, runęła. Podczas akcji gaszenia jeden ze strażaków odniósł ciężkie obrażenia, a kilkudziesięciu innych zatruło się oparami. W akcji wzięło udział kilkuset strażaków.
Rektor katedry Patrick Chauvet powiedział, że skarbiec świątyni wraz z jej najcenniejszymi zabytkami i relikwiami: koroną cierniową oraz tuniką świętego Ludwika ocalał. W katedrze jest 29 kaplic, w jednej - od 1 grudnia 2018 roku - znajduje się kopia obrazu Matki Boskiej Częstochowskiej oraz relikwie świętego Jana Pawła II.
