Edward Snowden skomentował zatrzymanie Juliana Assange'a: Czarny dzień dla wolności prasy

Edward Snowden broni Juliana Assange'a, którego w ambasadzie Ekwadoru aresztowała brytyjska policja. "Krytycy Assange'a mogą się cieszyć, ale to czarny dzień dla wolności prasy" - napisał na Twitterze.
Zobacz wideo

Edward Snowden na bieżąco komentuje sprawę zatrzymania Juliana Assange'a na Twitterze. W jednym z wpisów stwierdza, że "słabość zarzutów wobec Assange'a jest szokująca", w innym z kolei stwierdza, że to "czarny dzień (dark moment) dla wolności prasy". "Obrazy ekwadorskiego ambasadora, zapraszającego brytyjską tajną policję do ambasady, by wyciągnąć z budynku autora - podoba się to komuś, czy nie - wygrywającego nagrody dziennikarskie, skończą w książkach do historii. Krytycy Assange'a mogą się cieszyć, ale to czarny dzień dla wolności prasy" - napisał Edward Snowden.

Julian Assange zatrzymany

Współzałożyciel Wikileaks Julian Assange został aresztowany po siedmiu latach pobytu w ambasadzie Ekwadoru w Wielkiej Brytanii. Londyńska policja zaaresztowała go po tym, jak Republika Ekwadoru postanowiła wycofać immunitet dyplomatyczny oraz udzielenie azylu współtwórcy Wikileaks. Prezydent Ekwadoru Lenin Moreno ogłosił tę decyzję kilka minut przed zatrzymaniem.
Wcześniej Ekwador udzielił mu azylu, aby uniemożliwić jego ekstradycję do Szwecji, gdzie miałby zostać przesłuchany w sprawie oskarżenia o gwałt. Współtwórca portalu Wikileaks nie przyznaje się do zarzucanych mu czynów. 

Edward Snowden

Edward Snowden to były współpracownik amerykańskiej agencji wywiadowczej NSA. Ujawnił kilkaset tysięcy ściśle tajnych dokumentów. Były wśród nich między innymi dane dotyczące programu PRISM, który umożliwiał amerykańskiemu wywiadowi dostęp do danych zgromadzonych m.in. na serwerach serwisów społecznościowych. Ujawnienie danych przez Snowdena uważane jest za największy przeciek w historii USA.

Snowden został oskarżony przez Stany Zjednoczone o ujawnienie tajemnic państwowych i szpiegostw. Uciekając przed amerykańskim wymiarem sprawiedliwości, schronił się w Rosji, gdzie udzielono mu azylu politycznego.

Zobacz wideo
Więcej o: