Jak podaje dziennik „The Sun”, brytyjska armia prowadzi śledztwo ws. stacjonujących w Afganistanie żołnierzy, którzy podczas ćwiczeń wykorzystali podobiznę lidera opozycji, Jeremy'ego Corbyna, w charakterze tarczy strzelniczej. Według wstępnych ustaleń zdarzenie zostało nagrane w ostatnich dniach w Kabulu, a następnie zamieszczone w jednym z serwisów społecznościowych.
Na nagraniu widać czterech żołnierzy oddziałów spadochronowych w charakterystycznych bordowych beretach, który celują w tablicę, na której znajduje się duże zdjęcie polityka. Jeremy Corbyn powiedział, że jest zszokowany i wyraził nadzieję, że ministerstwo obrony przeprowadzi w tej sprawie śledztwo.
"Na nagraniu widzimy zachowanie, którego nie sposób zaakceptować, zdecydowanie poniżej standardów, jakich oczekujemy od naszych żołnierzy" - zadeklarował z kolei w imieniu armii brygadier Nick Perry.
Jak podkreśla "The Sun", Jeremy Corbyn był w przeszłości krytykowany za swoje pozytywne stanowisko w stosunku do Irlandzkiej Armii Republikańskiej (IRA). Incydent miał miejsce kilka dni po ogłoszeniu przez północnoirlandzką prokuraturę, że byłemu brytyjskiemu żołnierzowi z oddziału spadochronowego postawione zostaną zarzuty zabójstwa dwóch osób podczas tzw. krwawej niedzieli w północnoirlandzkim Derry w 1972 roku.
Trwa dochodzenie. Żołnierzom z nagrania grozi usunięcie z szeregów armii. Słowa oburzenia płyną ze wszystkich stron sceny politycznej, również ze strony rzecznika premier Theresy May i spikera Izby Gmin.