"Wojska przeciwlotnicze odpierają agresję lotniczą armii izraelskiej wycelowaną w dzielnicę przemysłową Szejk Nadźar. Nasza armia zestrzeliła wiele pocisków wroga" - podała agencja SANA, cytując źródła w armii syryjskiej.
Mieszkańcy Aleppo powiedzieli reporterom agencji AFP, że atak spowodował przerwy w dostawie prądu w całym mieście.
Z kolei Syryjskie Obserwatorium Praw Człowieka podało, że ostrzał jest pierwszym, do którego doszło po tym, jak prezydent Donald Trump podpisał w poniedziałek dekret uznający zajęcie przez Izrael Wzgórz Golan w 1967 roku podczas Wojny Sześciodniowej.
Strona izraelska uważa, że ma prawo do ostrzeliwania celów należących do Iranu, Libanu oraz Hezbollahu, które znajdują się terytorium Syrii.
W ataku przeprowadzonym przez Izrael w styczniu br., według Syryjskiego Obserwatorium Praw Człowieka, zginęło 21 osób, głównie irańskich żołnierzy. W maju zeszłego roku w wyniku podobnych izraelskich ataków zginęło 27 żołnierzy, w tym 11 irańskich.